Teksty piosenek > J > JT Machinima > Darkness Falling
2 564 241 tekstów, 31 854 poszukiwanych i 814 oczekujących

JT Machinima - Darkness Falling

Darkness Falling

Darkness Falling

Tekst dodał(a): Vealikaso Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Arwa Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Vealikaso Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Bloodstains of the fallen
Plague this trail you're walkin'
A warning to be harkened
The eyes of fate are always watchin'
A desecrated grave forgotten
A seed of evil in the garden
Now rise up from your coffin
Submit yourself unto the darkness

If Death is a drug
It's a fact, I'm an addict
Like a virus and I happened to catch it
Gettin killed isn't such a practical habit
You could say that I'm a master at it!
Call me hollow on a path to madness
Like a phoenix, I came back from ashes
I'm bad with fashion
All clad in black
But I'm the ashen one
So I'm glad with that

Take a step back
My weapons are massive
I massacre masses
Attack like a savage
I'm hackin' and slashin'
Ravenous Dragons
Isn't that Draculas Castle I'm passin'?
The Lords of Cinder are back from nappin'
They've all gone mad
Now they're actin' rabid
I'll have to send 'em all back to ashes
If you see an estus flask, you better grab it!

As I walk into Lothric
I can see the fires
Swallowed by the Darkness
Push through the fog
I will only find solace
When I'm slaughtering
Every Hollow carcass
I'm NOT A NOVICE
FUCK BEIN' MODEST!
All of my blocks and dodges
Are flawless
I devour gods
But don't call me Aldrich
Praise the sun!
Here comes the dawn, bitch

I crossed swords with a lot of bosses
They got pissed off because mine's the longest
Knock 'em dead
And fill up my pockets
If you're not my friend
You're nothin' but a conquest
Light a bonfire, catch your breath
And get your rest
Cuz who knows what the heck is next ?
Somone left a message and I better check it:
"IF YOU'RE ON THIS PATH, GET PREPPED FOR DEATH!"

The darkness is falling
The Grim Reaper's calling
The shadows are coming
To life

And I must rekindle
The embers that dwindle
From ashes and cinder
Will I rise

From the deepest pits of the abysses
Comes a sickness
With which I'm afflicted
Even though my destiny
Might be scripted
Can you tell me one thing that isn't cryptic?
Because my grip is slippin'
On my sanity
I'm barely hangin' onto
My humanity
Every encounter ends
In a calamity
Why do I do this to myself?
Answer me!

Now I'm as hollow as I'll ever be
Because the dark sigil
Has already branded me
A curse hangin' over me
Like a canopy
But I will use the darkness
That was sent to me
To keep the first flame burning
For centuries
Light and Dark
Are not complimentary
My enemies will never see
The end of me
Because I just cannot seem
To rest in peace

On the grind like a nine to five
Scrapin' by like I'm deprived
Tryin' not to let the fire die
If you need a light, then I'm your guy
I'm a lord of cinder
Adorned with embers
My flame will burn
Even through storms of winter
Because I will emerge
As an immortal victor
Every foe I face
Is gettin' more familiar

I seek the chosen one
To have my curse undone
Embrace the dark or praise the sun!

The darkness is falling
The Grim Reaper's calling
The shadows are coming
To life

And I must rekindle
The embers that dwindle
From ashes and cinder
Will I rise

Hollowed, empty
Stoke these embers
Lost my memories
Won't remember
The flame is fading
I'm the lone defender
I know I'll have a dark soul forever

Life and Death
Dark and Light
Warmth and Cold
Wrong and Right

Your Nightmares take control
Nothing can make you whole
They'll break your soul!

The darkness is falling
The Grim Reaper's calling
The shadows are coming
To life

And I must rekindle
The embers that dwindle
From ashes and cinder
Will I rise

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Plamy krwi upadłych
Plagi na ścieżce którą podążasz
Zagrożenie że mogą cię usłyszeć
Oczy fatum zawsze obserwują
Zapomniano o zbezczeszczonych grobach
Nasiona zła są w ogrodzie
Teraz powstań ze swej trumny
Przedstaw się ciemności

Jeśli śmierć jest narkotykiem
to jestem uzależniony, to fakt
Jak wirus którego złapałem
Umieranie nie jest takim praktycznym zwyczajem
powinieneś powiedzieć że jestem w tym mistrzem!
Mów mi pusty na drodze do szaleństwa
jak feniks, powróciłem z popiołów
Nie za bardzo u mnie z modą
Wszystko jest w czerni
Ale jestem popiołem
Więc jestem z tego zadowolony

Krok w tył
Moje bronie są masywne
Masakruje masy
Atakuje jak dzikus
Rżne i siekam
Wygłodniałe smoki
Czy nie mijam właśnie zamku Draculi?
Władcy powrócili z drzemki
Wszyscy zatracili się w szaleństwie
Teraz są nawiedzeni
Wyśle ich z powrotem do postaci popiołów
Jeśli zobaczysz butelke estusa, lepiej ją zabierz!

Kiedy przemierzam Lothric
Mogę zobaczyć ognie
Połykane przez ciemność
Przechodzę przez mgłę
Znajdę tylko pociechę
Kiedy robię pogrom
Każdy pusty to ścierwo
Nie jestem nowicjuszem
Jebać bycie skromnym!
Wszystkie moje bloki i uniki
Są doskonałe
Jestem pożeraczem bogów
Ale nie nazywaj mnie Aldichem
Chwała słońcu!
Nadchodzi świt, dziwko

Skrzyżowałem miecze z mnóstwem bosów
Wkurwili się bo moje sa najdłuższe
Zabić ich
I wsadzić do moich sakiewek
Jeśli nie jesteś moim przyjacielem
Jesteś nikim ale cię zniszczę
Podpal ognisko, złap oddech
I odpocznij
Bo kto wie co do cholery będzie następne
Ktoś zostawił wiadomość i lepiej ją sprawdzę
,,Jeśli wstąpiłeś na tę ścieżkę, przygotuj się na śmierć!,,

Zapada ciemność
Mroczny Żniwiarz nadchodzi
Cienie stają się
żywe

I muszę ponownie rozpalić
płomień który gaśnie
Z popiołów i żaru
Powstanę

Z najgłębszych czeluści otchłani
Nadchodzi choroba
Którą zostałem zarażony
Nawet jeśli moje przeznaczenie
Może być zapisane
Potrafisz podać jedną rzecz która nie jest zagadkowa?
Bo mój chwyt się ześlizguje
Na zdrowiu psychicznym
Ledwie wisze na
Moim człowieczeństwie
Kiedy nadejdzie koniec
Na tej klęsce
Czemu to sobie robię?
Odpowiedz mi!

Teraz jestem pusty i taki pozostanę
Bo mroczna pieczęć
Mnie dopadła
Klątwa na mnie wisi
Jak baldachim
Ale użyje ciemności
To było mi pisane
Aby utrzymać pierwszy płomień rozpalonym
Na wieki
Światło i Mrok
Nie są darmowe
Moi wrogowie nigdy nie zobaczą
Mojego końca
Bo po prostu nie mogę
Spocząć w spokoju

W starciu jak dziewięć do pięciu
Chroboczę jakbym był czegoś pozbawiony
Spróbuję nie pozwolić ogniu umrzeć
Jeśli potrzebujesz światła, jestem tu
Jestem wladcą pogorzelisk
Ozdobionym przez żar
Mój płomień będzie płoną
Nawet przy burzach zimy
Bo wyłonie się
Tak jak nieśmiertelny Victor
Każdy wróg jakiemu się przeciwstawiam
Staje się bardziej znajomy

Poszukuje wybrańca
By zakończył moją klątwę
Przyjmij ciemność albo chwal słońce!

Zapada ciemność
Mroczny Żniwiarz nadchodzi
Cienie stają się
żywe

I muszę ponownie rozpalić
płomień który gaśnie
Z popiołów i żaru
Powstanę

Wydrążony, pusty
Dążę do żaru
Straciłem wspomnienia
Nie będę pamiętał
Płomień zanika
Jestem samotnym obrońcą
Wiem że przez wieki będę miał czarną duszę

Życie i śmierć
Ciemność i światło
Ciepło i zimno
Zło i dobro

Twoje koszmary przejmują kontrolę
Nic nie uczyni cię całym
Złamią twoją duszę!

Zapada ciemność
Mroczny Żniwiarz nadchodzi
Cienie stają się
żywe

I muszę ponownie rozpalić
płomień który gaśnie
Z popiołów i żaru
Powstanę

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

JT Machinima

Edytuj metrykę
Muzyka:

JT Machinima

Rok wydania:

2016

Wykonanie oryginalne:

JT Machinima

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 564 241 tekstów, 31 854 poszukiwanych i 814 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności