Tekst piosenki:
Kiedy wstaję w nocy, czuję lęk
Wydaje mi się wtedy, że Twoje ciało to tylko Twój cień
I ja dobrze wiem co nam zrobiłam
To moja wina, moja wina, ciężka wina
Teraz modlę się do siebie: "Proszę daj mi rozgrzeszenie
Pożądane ukojenie, pożądane ukojenie"
A Ty stałeś tam na końcu drogi
Tam, gdzie nikt już nie przychodzi
Gdzie nikt już nie przychodzi
Wtedy obudziło mnie przeczucie
Że jak pójdę, to już
To już do Ciebie nie wrócę
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam Jego myśli
Nasz koniec był już bliski
Moja młodość Go przeraża i zachwyca
Trzyma w rękach niewypał
Myśli, że to trotyl, a to dawno wypalony tytoń
Moja młodość Go przeraża i zachwyca
Trzyma w rękach niewypał
Myśli, że to trotyl, a to dawno wypalony tytoń
A Ty stałeś tam na końcu drogi
Tam, gdzie nikt już nie przychodzi
Gdzie nikt już nie przychodzi
Wtedy obudziło mnie przeczucie
Że jak pójdę, to już
To już do Ciebie nie wrócę
A Ty stałeś tam na końcu drogi
Tam, gdzie nikt już nie przychodzi
Gdzie nikt już nie przychodzi
Wtedy obudziło mnie przeczucie
Że jak pójdę, to już
To już do Ciebie nie wrócę
A Ty stałeś tam na końcu drogi
Tam, gdzie nikt już nie przychodzi
Gdzie nikt już nie przychodzi
Wtedy obudziło mnie przeczucie
Że jak pójdę, to już
To już do Ciebie nie wrócę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):