KAT-TUN - Soldier

Za czasów żalu, za czasów komfortu spacerowaliśmy razem
Światło lśni na życzeniach, które nas tu wiążą
Nim chmury pyłów i dymy zatańczą na tej ziemi
Chwyć się czegoś i płyń ku zamglonemu horyzontowi

Niepewne marzenie się zbliża, budząc się odetchnij moją bryzą
Sprawdź tę niezachwiane prowadzenie

Odpowiedzią jest być żywym, jednoczymy się kontynuując walkę
Mamy jedno nieśmiertelne marzenie ponieważ jesteśmy razem
Aż do dnia, gdy wyrwę się z tej ciemności i chwycę tę świecącą dłoń zawsze
Będę maszerował jak żołnierz

Rzuć na bok oplatające i zardzewiałe łańcuchy
Stań się wolnym jak ptak, jak wiatr
Rozprzestrzeniają się nieograniczone krańce pustyni
Na tym przygnębiającym niebie odzwierciedla się spalający się szkarłatem miraż

Zbliża się pulsujące bicie ciepła, spalająca się prędkość, której nie dogonimy
Sprawdź tę niezastąpioną scenę

Nawet na tym samotnym świecie, nie płacz, odwróć wzrok
Złamani pragnieniem otwórzmy swe oczy ze snu razem
Chociaż możemy być od siebie oddaleni to zawsze powinno być dla nas jasne
Sięgając zapal mój ogień

Jeśli masz ciężkie chwile, pragnę być w pobliży, będę tam dla ciebie
W porządku jest się nie śpieszyć i robić coś w swoim tempie, czujesz mojego ducha?
Jedna rzecz, która nigdy nie będzie się chwiać

Odpowiedzią jest być żywym, jednoczymy się kontynuując walkę
Mamy jedno nieśmiertelne marzenie ponieważ jesteśmy razem
Aż do dnia, gdy wyrwę się z tej ciemności i chwycę tę świecącą dłoń zawsze
Będę maszerował jak żołnierz
Sięgając zapal mój ogień
Będę maszerował jak żołnierz