Tekst piosenki:
[Małas]
Czas nie czeka na nikogo, kilku odpadło już dawno,
też miałem w życiu okres, kiedy sam spadałem na dno,
znalazłem swoje szczęście, za to dziękuje Bogu,
dziś jestem tu gdzie jestem, chodź na plecach kilku wrogów mam.
Odbiłem się od ludzi, którzy życzyli mi źle,
poznałem Kawę, dziś łączymy razem WueNeS.
Droga kręta, wiadomo znam to dobrze,
lecz wiara naszą siłą, tak do celu ciągle dążę.
Czas nie czeka, ale śmierć zagląda często,
pukała do mych drzwi, bałem się jak małe dziecko.
Czas nie czeka, on ucieka nam tu ciągle,
kiedyś bez problemów, dzisiaj problem goni problem.
Chciałbym stąd uciec, i zatrzymać czas w miejscu,
poukładać swoje sprawy, i wyleczyć rany w sercu.
Mimo zakrętów, staram się iść prostą drogą,
Ty pamiętaj ziomeczku, czas nie czeka na nikogo, (haa).
[Rakkman]
Czas ucieka nam z przed rąk,
i mimo chodem, zabiera marzenia daleko stąd,
każdy chciałby złapać go,
nie stać w miejscu, to nasza jedyna broń.
[KawaWNS]
Czas nie czeka na nikogo, w życiu tylko śmierć jest pewna,
codzienność zmienia ludzi, z doświadczenia to potwierdzam.
Wciąż wiara w bliskich sercach, powstanę chodź bym przegrał,
stawiam na jedną kartę, ja sam jeden kontra wszechświat.
Jestem gotów na wszystko, i nigdy nie zapomnę,
kto spisał mi nekrolog i zajebał ferment w obieg.
Nadal z pasją przewijam, historię z mego życia,
czas nie czeka na nikogo, efektem solowa płyta.
Jak odmienny autor życia, szlaki kręte często witam,
nie rozczulam się nad bytem, znów kolejną nockę zrywam,
robię rap z północnej strony, wiara, siła i ojczyzna.
Błądzą po dziś dzień zawistni, my dążymy by wygrywać.
Sprawdź, trzech liter skład, chodź działamy od niedawna,
współpraca mimo kilometrów, dobrze się układa.
Czas nie czeka, nigdy pękaj, życia twarda zasada,
jesteś z nami lub przeciwko, Wu przez eN do eS, zajawa.
[Rakkman]
Czas ucieka nam z przed rąk,
i mimo chodem, zabiera marzenia daleko stąd,
każdy chciałby, złapać go,
nie stać w miejscu, to nasza jedyna broń.
[Klipo]
Ty nie odkładaj na potem, weź zrób to teraz, nie pierdol,
czas nie poczeka na ciebie, dla niego wszystko jest jedno.
Bierzesz sprawy w ręce własne, czy poddajesz walkower,
tylko nie pierdol mi potem, że coś nie poszło po drodze.
Układaj plany, nie spontan, tak farta nigdy nie spotkasz,
ustawka, garda, i bomba, weź sam, los nic bez walki nie odda.
Odpalam ląd, i nie czekam na detonacje,
lecę dalej, co ma być to będzie, gotowy na starcie.
Wiem cele wysiłku warte, więc nie stanę w miejscu,
dobry przekaz, Ha Ha i Label, wiem że nie bez sensu,
odnalazłem go dawno, pisząc te wersy pod bity,
a z czasem wyszło kto naprawdę wart, jest wspólnej ekipy.
Podziemny głos ulicy, jeden sztandar, niosę cały czas,
doświadczenia owocują, przez co zmieniła się twarz.
Czas zmienił nas, zmienił życiorysy, nadał charakteru,
nie poczekał, od dzieciaka nie dał złapać tlenu.
[Rakkman]
Czas ucieka nam z przed rąk,
i mimo chodem, zabiera marzenia daleko stąd,
każdy chciałby, złapać go,
nie stać w miejscu, to nasza jedyna broń.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):