[Wprowadzenie]
Pytali, czy u mnie w porządku
Zacznę mówić wam prawdę czarnuchy, kurwa
[Refren]
Żałuję, że mój lekarz nigdy się nie zaangażował
Ale załatwiłem to jak ochroniarz
Mówią „Iso, stary, wszystko u Ciebie dobrze ?” Czarnuchu wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Demony rozmawiają ze mną, ale ja przysypiam
Diabeł ze mną zadziera, powiedziałem mu, żeby się odwalił, huh
Ale czy czarnuch mnie posłuchał, co? Wcale nie, hm
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Żałuję, że mój lekarz nigdy się nie zaangażował
Ale załatwiłem to jak ochroniarz
Mówią „Iso, stary, wszystko u Ciebie dobrze?” Czarnuchu wcale nie, huh
Wcale nie, huh (Tak, tak, tak)
[Zwrotka 1]
"NAA", to oznacza "Wcale nie", ziomek, byłem w AA bez alkoholu
Popijałem Ipecac, jakby to był koniak, teraz powinienem iść i ich oskórować , co podążam za ciemnością
Moja stara ksywka to Big Pharma, wszyscy, odjebie OG jak purp, krzywdzą nas wszystkich
Ale jestem związany z tym gównem jak przysięgą małżeńską, łamaniem prawa zwyczajowego, ktoś się na nas wpada, więc wyłączam aparat
Szampan, modelki, myślą, że żyję jak bogacz, ale się mylili
Zakrwawione opatrunki plastry, waciki, dlatego tatuuje ręce
Tak, jestem w bólu, mam przepustkę, której użyłbym, kiedy mówiłem czarnuchu, o Holokauście
Zejdź mi z drogi albo odetnij wodę, wychodzę z gleby, ziom Hardy Har
Te czarnuchy zawsze myślą, że żyje życiem jak w Mardi Gras
Dopóki się nie zamaskuję, żeby wziąć broń i przerwać imprezę
Czuję, że każda laska jest dla mnie jak groupie, kocham je? Zupełnie nie
Potrzebuję grubej suki, a ty chuda jak lalka Barbie
Spadam? Nie tak bym to określił, wcale, doprowadzam suki do orgazmu a wcale nie jestem twardy
Oto sala porodowa, w ten sposób upada tak wiele ciał, jakby mi nie wystarczało na czynsz oczywiście nie mam wszystkiego
Peter Parker, kiedy zaczynałem, ale jestem poza murem, jestem na innej planecie z powrotem i wstaję, jestem na Marsie
O czym do chuja te czarnuchy gadają?
Zapomnęli o tym, o którym wyszedł prosto z rzeźni, kopną go jak piłkę nożną
Nie chcę iść na wojnę jak House of Shards, żołnierze nigdy się nie męczą, sprawiają, że kręcisz się jak Armor All
Dlatego, na Boga, myślę, że przegrywam i jestem na dobrej drodze, pieprzyć to, umrę teraz, problem rozwiązany
[Refren]
Żałuję, że mój lekarz nigdy się nie zaangażował
Ale załatwiłem to jak ochroniarz
Mówią „Iso, stary, wszystko u Ciebie dobrze ?” Czarnuchu wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Demony rozmawiają ze mną, ale ja przysypiam
Diabeł ze mną zadziera, powiedziałem mu, żeby się odwalił, huh
Ale czy czarnuch mnie posłuchał, co? Wcale nie, hm
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Żałuję, że mój lekarz nigdy się nie zaangażował
Ale załatwiłem to jak ochroniarz
Mówią „Iso, stary, wszystko u Ciebie dobrze?” Czarnuchu wcale nie, huh
Wcale nie, huh (Tak, tak, tak)
[Zwrotka 2]
Przebyłem długą drogę ze szpitala, nie mogę uwierzyć, że dotarłem tak daleko
Mamo, udało mi się jestem pod wrażeniem, święty Top Ramen, jem go na surowo
Zabawne, że jestem przestępcą, komikiem, wciąż mam psychopatyczną aurę
Mam grubą sukę, gra w siatkówkę z moimi kulami, a kiedy się pieprzymy, wskakuję w nią bez gumki
Urosłem w sławie, tak samo jak moje problemy
Namalowałbym dla ciebie obraz, jestem Robert Ross
Jestem szalony jak cholera, ale radzę sobie z rzeczami, mam gdzieś tych, którzy się poddają, to mój monolog
Jestem aniołem, diabeł gada dalej, podpowiada mi do ucha jakby mnie sprawdzał
Teraz to Van Ghoul, a nie samochód, płyne klasycznie, kiedy siekam bity
Powiedziałem im, że zdrowie psychiczne ma znaczenie, powiedzieli „wcale nie” pojechałem w trasę dali mi każdy narkotyk
To tak, jakby chcieli, żebym wrócił do nałogu jak Marshall, nie, przerywam wiadomości, wygląda to jak stan wojenny
Wolę Mołotowa, a nie mazela, czuję się tak odłączony, jakbym się wylogowywał
Mój terapeuta powiedział „chcesz rozmawiać”, powiedziałem „wcale nie”, bo za każdym razem krzyczę, Häagen-Dazs
W ogóle nie chcę robić Haldola, pamięć odeszła, odpowiedziała plotka
Więc biznes wymiotuję kolejny temat, wszystkie moje topy Tupperware zniknęły
Powiedziała mi, że muszę iść do lekarza, więc zabrałem ją na randkę do doktora Johna
Dosłownie pamiętam jak byłem na Remeronie, jebać twój autograf czarnuchu, ja się z tego wypisuje
[Refren]
Żałuję, że mój lekarz nigdy się nie zaangażował
Ale załatwiłem to jak ochroniarz
Mówią „Iso, stary, wszystko u Ciebie dobrze ?” Czarnuchu wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Demony rozmawiają ze mną, ale ja przysypiam
Diabeł ze mną zadziera, powiedziałem mu, żeby się odwalił, huh
Ale czy czarnuch mnie posłuchał, co? Wcale nie, hm
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Wcale nie, huh, wcale nie, huh
Żałuję, że mój lekarz nigdy się nie zaangażował
Ale załatwiłem to jak ochroniarz
Mówią „Iso, stary, wszystko u Ciebie dobrze?” Czarnuchu wcale nie, huh
Wcale nie, huh (Tak, tak, tak)
[Zakończenie]
Wcale nie
Mówią do mnie
„Wszystko ok?”
Nie
Mam się świetnie
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):