Tekst piosenki:
To był kolejny zwykły dzień
A może to był sen
Sam już nie wiem nie pamiętam
Wciąż sobie myśli tym zaprzątam
Ona szła ulicą dookoła bawiły się dzieci
Patrząc na nią potknąłem się
I wyjebałem łbem o śmietnik
Podnosząc głowę swą
Ujrzałem jej dłoń
Która dotknęła mego czoła
Na imię miała Lola
REF.: I wszystko by było w porządku
W porządku by było wszystko
Gdyby nie jeden drobny szczegół
Że była podwórkową dziwką
Gdy ją dotykałem to czułem się tak
Jakbym dotykał cały świat
Lecz bardzo ją kochałem
Żyć bez niej nie umiałem
Przy niej radosny był każdy dzień
Przy niej jak świeży smakował czerstwy chleb
Przy niej wszystko było inaczej
Przy niej każdy by żyć potrafił
Lecz każdy dookoła z nas szydził
Pluł nam w twarz patrzył z obrzydzeniem
Ksiądz z ambony wciąż wykrzykiwał
Toczył pianę pięścią wymachiwał
W końcu Lola powiedziała mi
Że nie może dłużej tak żyć
Ciepłą krew poczuły nasze dłonie
Razem zsunęliśmy się na podłogę
Potem ręka Boga dotknęła nasze czoła
Mnie zwali Kapiszon, a ona była Lola
REF.: I wszystko by było w porządku
W porządku by było wszystko
Gdyby nie jeden drobny szczegół
Że była podwórkową dziwką
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):