Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tekst: |
Andrzej Mogielnicki Edytuj metrykę |
---|---|
Muzyka (producent): |
Jan Borysewicz |
Rok wydania: |
1985 |
Wykonanie oryginalne: |
Lady Pank |
Covery: |
Sexy Suicide, Megam, Marcin Januszkiewicz (2017), Gromee x Wac Toja x Sara Chmiel x Jan Borysewicz |
Płyty: |
Sztuka latania (składanka na LP; 1985); The Best of Lady Pank (1990), Koncertowa (1999), Trójka Live! (2008), Symfonicznie (2012), Akustycznie (2015), MTV Unplugged (2022) |
Ciekawostki: |
Piosenka zajęła w Telewizyjnej Liście Przebojów 3. miejsce w maju 1985 r. Dotarła też na 1. miejsce Listy Przebojów Programu III Polskiego Radia (1985). Na liście tej spędziła 11 tygodni. Utwór nie znalazł się na żadnej oficjalnej płycie LP. Chłopiec widoczny w teledysku po wielu latach został wydawcą Lady Pank. |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (24):
Ciągnęło się to do późnych godzin nocnych, a tu wciąż to samo 24 piętro, ten sam klucz, ten sam widok z okna. Powiedziałem Mogielowi, że jak to potrwa dłużej, któregoś dnia polecę głową w dół. On na to: "czekaj, czekaj, to dobry pomysł na tekst".
Janusz Panasewicz
Wypowiedź wokalisty może kojarzyć się z ostatnimi scenami teledysku „Zabij to”, stanowiącymi nieświadomą zapowiedź „Sztuki latania”. Mogielnicki obrazowo pokazał skaczącego z wysokości samobójcę.<<
Pokaż powiązany komentarz ↓
A może tu chodziło po prostu o latanie?
Pokaż powiązany komentarz ↓
Doskonały wokal Panasewicza.
I ta gitara... Józefowicz wspiął się na wyżyny swoich umiejętności kompozytorskich.
Oczywiście Pan @Ruki69 ma rację. W tym tekście nie ma nic o samobójstwie. Tekst jest o rozwoju i realizacji marzeń blokowanych przez realia i zawistnych ludzi. Podmiot wchodzi na najwyższy punk na szarym osiedlu "prawie na dach", czyli nie na sam dach żeby z niego skoczyć. Sugestia, że tam mieszka? Z tego miejsca obserwuje szarzyznę i codziennie podejmuje decyzję, która ma odmienić jego życie (a nie żeby się zabić) jednak boi się, że zamiast wzlecieć spadnie - "Co będzie, kiedy wreszcie zrobię ten krok?". Wszystko wskazuje na to, że wyraźnie boi się tej symbolicznej śmierci (bo nie dosłownej, tak jak nie dosłownie miał "skrzydła jak ptak") przez która straci wszystko co ma, dlatego zamiast wzbić się wraca do "teatru lalek".
Pokaż powiązany komentarz ↓
Powtórzę raz jeszcze. Przekaz jest prosty. Wszystko wskazuje właśnie na jeden jedyny motyw. Bycia lepszym od innych i zazdrości tych innych, która powoduje upadek. Jeśli ktoś ma jakieś DURNE teorie, to niech je poprzedzi rzetelną analizą, a nie głupawymi komentarzami. Wtedy możemy rozmawiać o innym punkcie widzenia. Ale jak się ma teatr lalek, którym są inni do bycia samobójcą? I czemu zazdrość innych spowodowała upadek, a bez tej zazdrości upadku by nie było? Logicznie motyw samobójstwa to bzdet. Jak ktoś to tak widzi, to powinien cofnąć się do podstawówki. Bo umiejętność logicznego myślenia już na tym etapie powinna być rozwinięta. Sztuka to nie "uważam co mi się podoba". Tylko kreatywność twórcy. To, co mówisz to tworzenie headcanonu. Wymyślanie swojej wersji wydarzeń, bo tak się komuś podoba, mimo iż nie ma żadnych wskazówek aby tak było.
W przypadku Sztuki latania napisałem dlaczego motyw samobójstwa tutaj NIE istnieje. Nie ma on sensu w kontekście całego tekstu piosenki. Takie bzdurne "oo, piszą, że skoczył z budynku, to musi być samobójstwo" to ignorancja, a nawet wręcz głupota.
Pokaż powiązany komentarz ↓
Tekst może być interpretowany dwojako, przymiotem sztuki jest to, że każdy człowiek zauważy w niej co innego, nie jest jednowymiarowa. Nie wiem dlaczego uważasz samobójstwo za żałosny motyw, szczególnie w kraju będącym w czołówce europejskiej pod względem ludzi odbierających sobie życie bo piosenka według mnie wręcz perfekcyjnie porusza przyczynę, dlaczego jesteśmy na tym polu praktycznie "najlepsi".
W moim rozumieniu chodzi oczywiście o wybicie się ponad teatr lalek, ludzi zjedzonych przez system, ludzi których pochłonęła przeciętność, w słowach "Tak to każdy by chciał" nie ma podziwu, jest pogarda, jest zarzut pójścia na łatwiznę. Jest w nich pretensja o to, że człowiek porzucił tę szarą, polską, jakże aktualną również dziś rzeczywistość. Bo przecież nawet wypracowując coś ciężką pracą nie można mieć lepiej niż rodacy. Coś mu się udało, na szczęście stado sępów od razu podcięło mu skrzydła, sprowadziło do swojego poziomu. Ludzie potrafią zdusić nawet ostatni krzyk, mimo że mógłby on całkowicie odmienić los.
Utwór nawet dziś aktualny. Nie podcinajcie skrzydeł młodym, w momencie jego powstawania Wy byliście w tym samym miejscu, tak, życie jest brutalne, ale nie musi takie być jeśli zaczniemy zmianę od swojego własnego otoczenia, ciągnijmy innych w górę, nie w dół.
Pokaż powiązany komentarz ↓
Pokaż powiązany komentarz ↓
Świetny tekst, świetna muzyka.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sztuka_latania_(utw%C3%B3r)
Jeszcze dodam od siebie. To, co mówi o tym, że to o trudy życia chodzi i zazdrość innych, a nie samobójstwo:
"Ktoś nagle krzyknął: >Tak to każdy by chciał!<" - pokazuje to, że gdy coś osiągniemy, inni nam zazdroszczą
"Coś pochwyciło i ściągnęło mnie w dół" - i tak jak pisze Rollingson, z zazdrości chcą byśmy upadli jak najniżej, życzą nam źle
A sztuka latania to jest sztuka wznoszenia się wysoko, osiągania szczytów i celów swych marzeń. Teatr lalek zaś to życie szarych ludzi, którzy nic nie znaczą. Ci, którzy nam zazdroszczą. "Znowu nic w teatrze lalek" - w ich życiu nic się ciekawego nie dzieje. A są lalkami bo nie mają życia, ktoś nimi kieruje, konformizm i te sprawy. Są konsumpcjonistami, bez ambicji. Dlatego autor tak to krytykuje tą piosenką, pragnąc się wznieść na skrzydłach gdzieś wyżej. Pragnie prawdziwej sztuki. Nie bez powodu jest to takie słowo. Sztuka kojarzy się z teatrem lub z czymś do wykonania, do osiągnięcia. Sztuka latania to osiągnięcie w teatrze życia wysokiego celu.
Bardzo piękna piosenka. A melodyjnie też świetna :)
Pokaż powiązany komentarz ↓
"Ostatni krzyk, łabędzia nuta
I dalej nic w teatrze lalek
Ogólnie mówiąc - life is brutal
Poza tym wszystko doskonale" - dla mnie to piosenka o tym jak trudne jest życie i, że niekiedy ma się po prostu dość.
P.S. "Teatr lalek" to życie.