Tekst piosenki:
Nim ostatnim tutaj ludziom
Zamontują wreszcie chip...
Nim ogarną całe stado...
Oznakują... Wklepią NIP...
Nim gotówkę w plastik zmienią,
Żeby mieć na ciebie bicz...
Dadzą raty... Złote kraty...
Skrócą smycz...
Zanim sprzedasz swoją duszę
Za Facebooka oraz wikt,
Nim swe dzieci oddasz w łapy
Tym, co utracili wstyd,
Zanim Matrix wprost do chmury
Zeskanuje twoją twarz –
Zamknij oczy, wspomnij ją
Ostatni raz...
Wolność! Piękna niby sen...
Wolność! Potrzebna jak tlen...
Wolność! Swobodna jak wiatr...
Wolność drwi z krat...
Wolność! Dla niej warto żyć...
Wolność! Gdy trzeba – się bić...
Wolność! Cenniejsza niż krew...
Wolność to zew...
Tych wolności mamy tyle,
Że wymieniać czasu brak;
Wielki Brat pilnuje tego,
Żeby wszystko robić wspak...
Od myślenia boli głowa,
Sam wybieraj, kim chcesz być...
Gdy normalność zresetują –
Łatwiej żyć…
Człowiek – to już nie brzmi dumnie...
Być brojlerem – to jest coś!
Każdy problem się wyskrobie,
Każdej prawdzie powie: dość!
Głupiec cieszy się jak głupiec,
Tylko mądry dobrze wie,
Że ten raj za chwilę w piekło
Zmieni się...
Wolność! Piękna niby sen...
Wolność! Potrzebna jak tlen...
Wolność! Swobodna jak wiatr...
Wolność drwi z krat...
Wolność! Dla niej warto żyć...
Wolność! Gdy trzeba – się bić...
Wolność! Cenniejsza niż krew...
Wolność to zew!!!
Wolność! Piękna niby sen...
Wolność! Potrzebna jak tlen...
Wolność! Swobodna jak wiatr...
Wolność drwi z krat...
Wolność! Dla niej warto żyć...
Wolność! Gdy trzeba – się bić...
Wolność! Cenniejsza od krwi...
Wolność to my!!!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):