Tekst piosenki:
A my tu robimy szoł,
Dla niektórych (dla niektórych) to jest szoł
dla tych, którzy, (dla tych którzy) tego chcą x2
robimy szoł, szoł, szoł, szoł, szoł
Ja to pokolenie przełomowe,
urodzony ponad rok przed obradami stołu.
Stołu, który był okrągły, jak oczy pełne rządzy.
I poznany w światach i miłości do nowej Polski
W domu grał magnetofon, w sejmie zmieniały się rządy.
Ja słuchałem "Fasolki", a straszy brat ''Guns N' Roses''.
Lata beztroski, dziecięce pląsy.
Jedyne zmartwienie - kiedy mi zaczną rosnąć wąsy?
W rodzinnym mieście rap tu był wcześniej niż gdzie indziej.
Wiro i Kielce przemianował na ojczyznę.
Parę lat później sam chciałem wejść w ten biznes.
Biznes, który raczej satysfakcją a nie zyskiem.
Teraz jest inaczej, każdy chce keszu
Hajs za konert, to zaszczyt, jak Order Uśmiechu.
Ręce w górze to zaszczyt, pełne kluby to zaszczyt.
Spełniam marzenia i to mi wystarczy.
A my tu robimy szoł,
Dla niektórych (dla niektórych) to jest szoł
dla tych, którzy, (dla tych którzy) tego chcą x2
robimy szoł, szoł, szoł, szoł, szoł
Widzę jak przez mgłę ta kasetę z czajtą,
to obrazek z palmą na okładce.
Patrz, to rap, mój cioteczny brat dal mi go.
W MTV leciał Notorius i Big Pun.
Dziś to noc, którą nie śpię, niesie się jak szeptem.
Co szepcze. Dziś siedź i sie nigdzie nie śpiesz.
To nie czasy szkoły i te intecje,
gdy rap był ważniejszy niż te wszytskie lekcje.
Dzis to bardziej jak ten, nie te intencje.
To jak sen, chociaż nie spię.
Dech, wydech, wdech, chcę tak bardzo żyć.
Chcesz czy też nie, mam powody by być, żyć.
Bo ja wiem co to sentymenty,
nie jak ci co ich dzielą tylko centymetry
od nazwania przeszłości bzdurą.
Będę bez strachu patrzył w nią, a nie z ..?
A my tu robimy szoł,
Dla niektórych (dla niektórych) to jest szoł
dla tych, którzy, (dla tych którzy) tego chcą x2
robimy szoł, szoł, szoł, szoł, szoł
Odkąd pamiętam zawsze chciałem mieć studia,
ale zwykle wszystko odkładałem na jutro.
Przywykłem do nagrywania w pokoju przy biurku,
tak powstało 9 płyt z rapowego nurtu.
Weryfikacja mordalesy i dużo więcej
?
Wiem, że zanim mnie poznałaś wbijałem na ..
a po wyjściu ulicami śmigałem na desce.
W sumie niedawno nie myślałem, że osiągnę cele
i że spotkam kobietę, z którą się ożenię.
Mam 25 lat na karku i mam swój fun club.
Chcesz ze mną pogadać to weź wódkę z barku.
Jeżdzę po Polsce, gram dla was koncert.
Trzymam łącze w plastikowej skarbonce
Wersy plącze, proste weź w.
oranżada koleżanki petardy teraz w mej..
Szoł, szoł, robimy szoł, szoł ,szoł ,szoł ,szoł
My tu robimy szoł!
Szoł, robimy szoł, soł, szoł, szoł, szoł, szoł!
+ przepraszam za błędy i niedopowiedzenia w tekście
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):