LiSa - My most precious treasure

Na długo przed naszym rozstaniem,
nasze walki mogą utworzyć nienawiść...
Nie wiem dlaczego te dni
Tak miłuję...

Nauczyłeś mnie jak być odważną
Zawsze popychając mnie w każdy dzień,
Mówiąc "Możesz przezwyciężyć to wszystko
I znaleźć szczęście po drodze, tylko spróbuj".

Pójdę sama z tym bólem.
Obiecuję, nie będę narzekać.
Ponieważ mam marzenia dzielone z wami,
To właśnie one dawały mi siły...

Ten czas spędzony z wami,
Był dla mnie czymś najważniejszym
Lecz gdy obudziłam się rano
Nie było przy mnie żadnego z was...

"Zawsze", tak właśnie myślałam.
Sądząc, że to nie przeminie.
Ale to był tylko sen
teraz to wiem...

Nie żałuję już, że się urodziłam
Nauczyłam się cenić życie
To jak uczucie po festiwalu,
Następuje samotność ale pora już iść...

Stanę sam na sam z tym bólem
którego doznałam wcześniej
Pokaże, że mam marzenia
I że mogę żyć tu szczęśliwie...

Nawet, gdy jestem z dala od was.
I mimo dystansu między nami
W końcu znów będziemy razem.
Będę żywa o nowym poranku...

----solo gitarowe----

Pójdę sama z bólem
Choć chcę umrzeć, powstrzymam się
Przez twój głos, który wciąż słyszę,
Mówiący: "Nie wolno Ci umrzeć".
Nawet, jeśli trudno iść na przód.
Nawet, jeżeli nie mogę zatrzymać łez.
Wypełniłeś moje serce
Swoim ciepłem, które nie zniknie.

Nasz czas przychodzi i odchodzi tak szybko.
Przemija tak jak wszystko wokół nas.
Lecz co się z nim stało?
Nie potrafię sobie przypomnieć...

Lecz gdy zamknę oczy, mogę usłyszeć:
Ktoś śmieje się długie lata ze mną.
Po dziś dzień trzymam to właśnie TU
Teraz to mój Najcenniejszy Skarb...