Liz Callaway - Anywhere I Wander

Jego ramiona były ciepłe, gdy mnie witały
Jego oczy były blaskiem ognia
A potem, dowiedziałam się, że moja droga musi prowadzić
Przez wiecznie pełne udręki noce.

Bo gdziekolwiek bym wędrowała, gdziekolwiek bym się błąkała
Póki nie będę znów w ramionach ukochanego,
Moje serce nie znajdzie domu.
Gdziekolwiek bym wędrowała, gdziekolwiek bym się błąkała

Jego głos był... och... taką delikatną pieszczotą
Łagodnie opowiadał o miłości
A w jego uśmiechu była czułość,
Której mogę już nigdy nie zobaczyć.

Ale gdziekolwiek bym wędrowała, gdziekolwiek bym się błąkała
Póki nie będę znów w ramionach ukochanego,
Moje serce nie znajdzie domu.
Gdziekolwiek bym wędrowała, gdziekolwiek bym się błąkała.

~~~♫♫♫~~~

Póki nie będę znów w ramionach ukochanego,
Moje serce nie znajdzie domu.
Gdziekolwiek bym wędrowała, gdziekolwiek bym się błąkała.

Gdziekolwiek, gdziekolwiek bym wędrowała, gdziekolwiek bym się błąkała
Póki nie będę znów w ramionach ukochanego,
Moje serce nie znajdzie domu.
Gdziekolwiek bym wędrowała, gdziekolwiek bym się błąkała
Gdziekolwiek, gdziekolwiek, gdziekolwiek bym wędrowała, Gdziekolwiek bym się błąkała
Póki nie będę znów w ramionach ukochanego,
Moje serce...