LJ Karwel - Nienawidzę

1.
Wcale nie staram się być fajny i moi ludzie wiedzą o tym,
i odkąd jestem w "alko" to nagle paru chce podbić, ja szanuje to,
w sumie to spoko, chociaż sam wiem, że rozpierdalam, więc po co gadać o pogodzie?
Ocieram się o bandę baranów gdy lecę do baru,
ja tu jestem by nakurwić się, a nie byś mnie całował mnie w anus,
jak mój wzrok, jest pusty i przenika przez Ciebie - to znaczy,że
wcale nie slucham lub zaraz Ci zajebię,
choć żaden ze mnie fighter i wiesz to,
lecz jak już mnie zaczepisz to zajeb, bo będzie kiepsko,
I nawet jak skończe na wózku inwalidzkim to Cię znajdę, rozjadę, a Twej kobiecie urwę cycki,
dziwki olewały mnie, bo byłem nikim, a teraz dziwki chcą mnie olewać sokiem z cipki,
i nie raz czuję, że nie pasuję do nich wszystkich i miewam myśli typu: "kill, kill, kill"
Ref.
Nienawidzę ludzi x4
Jak ja nienawidzę ludzi,
Nienawidzę ludzi x3,
Jak ja nienawidzę ludzi,
Nienawidzę ludzi x3,
Jak ja nienawidzę ludzi,
Nienawidzę ludzi x3,
2.
Jeśli mówisz, że mnie dobrze znasz,
a widzisz pierwszy raz - to suko pierdol się,
jeśli jechałeś mnie kiedyś za rap,
teraz mówisz, że nie było tak, to suko pierdol się,
jeśli nie chciałaś mnie znać, a teraz chcesz,
bo mam ładny trak, to suko pierdol się,
suko pierdol się, suko pierdol się (suko pierdol się),
Wcale nie staram się być fajny i moi ludzie wiedzą o tym,
a radiu by musieli wypikować całe zwrotki,
a mam w chuju to, w sumie to spoko,
lecz jak mam nie przeklinać,
jak patrzę na to co się robi,
ocieram