Tekst piosenki:
W tym starym, pustym domu sama błąkam się
Więc ze mną chodź i podaj mi swą dłoń
Schody skrzypią ciągle, spać nie dają mi
To ten dom powiedzieć Ci dobranoc chce
Nie mogę się pozbierać, nie mówię nic
Umieram kiedy widzę jak Ci źle
I chociaż prawda dziwna jest
Bezpiecznie w łodzi tej
Dotrzemy na drugi brzeg
Hej! Hej! Hej!
W głowie ciągle słyszę głos, co powstrzymuje mnie
Powiedz mu, że za rozmową tęskno mi
Niedługo przeszłość zniknie i wszystko skończy się
Jak zabawy z dawnych lat
Kiedy miłość sprawiała że się chciało żyć
Czasami nie wiem co jest dobre, a co złe
Skarbie, to Twój umysł figla spłatać chce
I chociaż prawda dziwna jest
Bezpiecznie w łodzi tej
Dotrzemy na drugi brzeg
Hej!
Nie słuchaj teraz moich słów
Hej!
Te same krzyki zabrzmią znów
Hej!
I chociaż prawda dziwna jest
Bezpiecznie w łodzi tej
Dotrzemy na drugi brzeg
Hej! Hej!
Odszedłeś tak daleko
Zniknęłaś gdzieś
Jedyne co zostało to Twój duch
Rozdarci znowu i nic zrobić nie da się
Pozwól iść, a kiedyś się spotkamy tu
Zaczekaj, proszę, zostań!
Nie zostawiaj mnie!
Gdy zasypiam wciąż widzę Cię!
Hej!
Nie słuchaj teraz moich słów
Hej!
Te same krzyki zabrzmią znów
Hej!
I chociaż prawda dziwna jest
Bezpiecznie w łodzi tej
Dotrzemy na drugi brzeg
Nie słuchaj teraz moich słów
Hej!
Te same krzyki zabrzmią znów
Hej!
I chociaż prawda dziwna jest
Bezpiecznie w łodzi tej
Dotrzemy na drugi brzeg
I chociaż prawda dziwna jest
Bezpiecznie w łodzi tej
Dotrzemy na drugi brzeg
I chociaż prawda dziwna jest
Bezpiecznie w łodzi tej
Dotrzemy na drugi brzeg
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):