Tekst piosenki:
Tysiące myśli, sposobów na ból
Teraz już wiem, że najlepszy jest mój
Twe martwe oczy wpatrzone w sufit
Gdzieś daleko szukające pomocy
Stoję nad ciałem z nożem w dłoni
Kiedyś tak kochanym, dziś znienawidzonym
Nigdy w taki sposób nie patrzyłem na Ciebie
Myśląc czym mam zakryć Twą twarz
By ten dzień się skończył, ktoś musiał odejść
Los wybrał Ciebie, mi było nie po drodze
Kałuża krwi, wciąż krąg zatacza
Szczęśliwy koniec snu wariata
Ciągle czekałem, mój czas nadejdzie, wtedy to wszyscy skupią się na mnie
Przez tylną szybę błyskają flesze, dla tych paru chwil warto było żyć
Dałem Ci odejść jak w śnie wariata, na to szczęście pracowałaś przez lata
Jeszcze ta droga i jestem u siebie, te cztery ściany i kraty na niebie.
Sen wariata – to się nie zdarza
Sen wariata – nie w moich czasach
Sen wariata – jednak tak było
Sen wariata – kontrolę straciłem
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):