Mariusz DRW - Oparte na faktach

(To oparte na faktach )
Głowa do góry dzieciaku
Właśnie taak
Aaaaaa
1.Zwrotka
Melina syf blok siódma piętrówa
Srebro heroina leje się z mety wóda
Meliniary bandziory recedelsi
Ma 12 lat płacze no i strasznie cierpi (Aaaa)
Obudź się Mamo czemu się nie ruszasz
Zabierają karetką wewnątrz krzyczy jego dusza
Łzy na policzkach z lumpa nosił ciuchy
Książki miał z opieki z tego śmiały się snajduchy
Na blokach ruchy tu nic za darmo nie ma
Jak chciał dresy nike to poleciał se zajebać
Gdy patrzył w oczy to wzroku on nie spuszczał
A obietnica święta ważniejsza niż złotówka
Widziałem nieraz jak na klatce pisał zwroty
Adrenalina zryw znów na karku są kłopoty
Młodzieńcze loty zbuntowane chłopaczyny
Dobre wariaty to wariatki no i świry moje rewiry
2.Zwrota
-Dawaj chodź cię oprowadzę gdzie rozjebane bloki meliny a nie pałace
Rodziny wielodzietne ledwo dają se radę rządowe kurwy mają na to wyjebane
Z kurestwem jade jestem tu ponad prawem i nie przejdę
obojętnie bo się tutaj wychowałem
Kocham te bloki dla nich wersy w podzience
Lecz często od wkurwienia same opadają ręce
Oparte tu na faktach tu historie z pod bloków
Gdzie kurwy na sygnale weższą piszą protokół
Po zmroku lepiej tu nie wchodź jak stąd nie jesteś
Banany stąd wypierdalać nikt was tu nie chce
Śródmieście to moje miejsce na skórze dreszcze
Witam cię w mieście moim warszawa
Gdzie handel ryzyko stres palona trawa
3.Zwrota
Gdzie kwiatek kurwisko krąży czarny fiat brava
Gdzie miłości nie ma a znieczulica na porządku dziennym
Weź tu żyj i przyzwyczaj weź tutaj przetrwaj
I wyjdź na ludzi żeby tak się stało trzeba ciągle ręce brudzić
Schorowana kobiecina zapierdala na etacie
A w domu jeszcze bita serca kurwy wy nie macie
Tak jest w co drugim domu patologia no i wóda
Ja wierzę mamo że z nałogu wyjśc się uda
Razem damy radę to oparte na faktach
Gdzie chciałbyś mieć tu kolor a przeważa szara barwa
Łzy które płyną strumieniami by powstała ta zwrota kieruje się wspomnieniami
Życie nas rani ale też hartuje gdy patrzę w twoje oczy
Niczego nie oczekuje bóg dał mi szanse i zesłał mi anioła
Niczego tak nie chciałem żeby tylko ktoś mnie kochał