Massey - Ta jedyna to ty

I'd rather be With you, yeah
I'd rather be With you, yeah
I'd rather be With you, yeah
Yeah, I'd rather be With you

Gdy po raz pierwszy ujrzałem Cię wtedy,
Zamarłem z wrażenia nie mogłem w to uwierzyć.
Ideał kobiety, ta jedyna to Ty,
Za Tobą mógłbym na sam koniec świata iść.
Skoczyć w ogień, Ty masz w sobie ten płomień,
Który sprawia, że nie przejdę obojętnie bokiem.
Ciepło, spokój, klasa i wdzięk,
Jesteś kobietą moich marzeń i Ty dobrze o tym wiesz.
Chciałbym Ciebie mieć, wtedy bym spełnił sny,
A uosobieniem ich jesteś właśnie Ty.
Piękna jak nikt i uczuciowa też,
Z Tobą mógłbym być, aż po świata kres.
Do końca mych dni, by Tobie dawać szczęście,
Pragnę tylko tego i niczego więcej.
Zostawił bym wszystko w jeden dzień dla Ciebie,
By mieć Cię obok siebie i czuć się jak w niebie.

I'd rather be With you, yeah
I'd rather be With you, yeah
I'd rather be With you, yeah
Yeah, I'd rather be With you

Twoje oczy i spojrzenie głębsze niż ocean,
Przepiękne włosy, które wiatr dziś rozwiewa.
Usta aksamitne i tak bardzo zmysłowe,
Uwierz nie mogę przestać myśleć o Tobie.
Dziś Ci powiem - nie widziałem piękniejszej,
Tylko ty mogłabyś dać mi szczęście.
Jesteś gorąca jak promienie słońca,
Łagodna jak bryza morska,
Mogę wpatrywać się w Ciebie bez końca.
Niepowtarzalna, zgrabna, ładna, cudna, mądra, powabna.
Anioł w ciele kobiety to właśnie Ty,
Ubarwiasz co noc moje czarno-białe sny.
Mógłbym dziś już paść u Twoich stóp,
I każdego dnia znów budzić Cię bukietem róż.
Raz się żyje, więc nie mam nic do ukrycia,
Jesteś i zawsze będziesz kobietą mego życia.

I'd rather be With you, yeah
I'd rather be With you, yeah
I'd rather be With you, yeah
Yeah, I'd rather be With you