Misery Crown - Black Jesus

Nazywają mnie białym Diabłem, czarnym Jezusem,
Niebo się zamyka, a piekło zamarza,
Ego się myli, kartki scenariuszy się przewracają,
Bloods i Crips [gangi z USA] działają,
Czas ucieka, a ja upadam.
Nie widzę, ale słyszę ich wołających, bandyci robią miliony,
Gracze grają, hejterzy walczą, cnotliwi się modlą,
Nie zapomnij, że Manhattan tworzy, Brooklyn zabiera,
Drżący drżą, nie ma czasu na fałszerstwo.
Wiesz co mam na myśli, nie ucinam pasków, wzbijam się jak śmietanka,
Jeśli wbijesz się na scenę, poczujesz ten rytm,
Wznieś swe ręce w górę, krzycząc z życiem
I śpiewając na, na, na, na, na, na...

Nazywają mnie czarnym Jezusem, białym Mojżeszem,
Niebo zamarza, Piekło się zamyka,
B-boy pozuje, dzieci punk rock'owych lasek mają się dobrze, ale potrzebuję swojej naprawy,
Jeśli wbijesz się w ten mix, czując dragi, jeśli są dla ciebie rzeczywistością,
Jeśli żyjesz jak bandyci - pluję pocałunkami i uściskami jak czterdziestoma pięcioma pociskami.
Wracaj z tej ucieczki i pocałuj mój kochany pistolet,
Mam wygląd, który zabije, głos, który się będzie niósł,
Połowę tuzinu kobiet, które myślą, że chcę ślubu,
Mam w głowie kłopot, odrzucam porażkę,
Ale wciąż muszę znaleźć kogoś do wykorzystania, zamierzam rozprzestrzenić ten news,
Świat woła pomocy, odskocz do cholery od tego i po prostu zacznij się zachowywać tak jak słyszałeś.

Nazywają mnie białym Diabłem, czarnym Jezusem,
Niebo się zamyka, Piekło zamarza,
Czarny Jezus, biały Mojżesz,
Niebo zamarza, Piekło się zamyka,
Śiewaj na, na, na, na, na, na, na...

Nazywają mnie białym grzesznikiem, czarnym męczennikiem, żyjącym przewodem,
starterem ognia, bratem dżungli, wieśniakiem z Południa, wybrykiem natury,
obibokiem nowego świata, ćpunem szukającym dealera.
Możesz się zabawiać z trędowatą dziewczyną, a ja z uzdrowicielką,
Gówno staję się coraz bardziej prawdziwe, kochanie, nie słyszałaś,
Że ten ptak, ptak, ptak, tak "ptak" jest słowem
jednym do potrojenia, drugim dla tych czasów, trzecim dla moich ziomków, a czwartym dla marnych groszy?
Śpiewając "cytryny do limonek" do świtu,
Wybacz mi (sześć minut) - jesteś na Everlaście.
I to tak się toczy i toczy jak toczący się kamień, kochanie, gdziekolwiek leżę, mój kapelusz jest moim domem.

Nazywają mnie białym Diabłem, czarnym Jezusem,
Niebo się zamyka, Piekło zamarza,
Czarny Jezus, biały Mojżesz,
Niebo zamarza, Piekło się zamyka,
Śiewaj na, na, na, na, na, na, na...

Histo