Tekst piosenki:
Zrodzony z klatw i bluznierstw
Syn wiedzm i demonow
Ja czarci pomiot z piekla przybywam
by zniszczyc kult nazarenczyka
Opetany przez chuc i gniew
Tancze na ich grobach
W oparach kadzidel i blasku swiec
Odprawiam mroczne rytualy
Na wiatrzystych pustkowiach moj dom
Gdzie diably kopuluja bluzniac i szydzac
Na skalistych wybrzezach moja samotnia
Spowita mgla znad cmetarzy
Odziany w trupi smrod
Syn wiedzm i demonow
Spogladam na zgliszcza i popioly
Na morza ich krwi
Niech szczezna wyznawcy jahve
Niech plona ich swiatynie
Niech ich kobiety rodza matrtwe dzieci
Niech sepy ucztuja nad cialem ukrzyzowanego
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):