Muse - Map Of You Head

super przebój na lato

Ta piosenka zdecydowanie poprawia nastrój. Codziennie rano puszczam ją sobie jadąc na zajęcia. Od razu mam ochotę na hula xD Serio, mi się z tym ta piosenka kojarzy. Palmy, woda, lekki wiaterek, tancerki hula, Matt jarający marihuanę i spódnicy z trawy i tony alkoholu ;D Ah, genialny kawałek :D

Ten kac i te ważne rzeczy są dobrymi interpretacjami. ale podzielam uwagę "ChairsMover"
że tylko Matt wie o co chodzi...
zgadzam się również z "bitterend" że Bellamy to fascynujaca osoba muszę dodać że jeszcze interesująca jak diabli! Dlatego zawsze chciałam z nim pogadać ale to raczej nierealne.... niestety.

A ja uważam, że ta piosenka może być po prostu o kacu. Teksty Bellamiego zawsze są trochę zagmatwane i pełne metafor i myślę, że tym razem właśnie o to może chodzić. Dla mnie całość - słowa, melodia, śpiew Matt'a tworzą scenariusz. On sam wspominał, że swego czasu (głównie w czasach OoS) bywał na przeróżnych imprezach, budząc się w różnym stanie. Wydaje mi się, że tu śpiewa o czymś w tym rodzaju - budzi się sam, tylko w skarpetkach (nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego akurat w skarpetkach ;)) i z telefonem w ręku, jest nawet trochę wkurzony, że w ogóle się tam znalazł, "language confuses" może dotyczyć pijackiego bełkotu, a "liquid controlled" wódki, "zdzielił się nią po głowie", czyli po prostu się upił, a te "krzyki jakby świat miał wybuchnąć" mogą być oznaką jego bólu głowy (poza tym wydaje mi się, że jego "ohhh" i "ahhh" w drugiej części piosenki mogą być tego potwierdzeniem). Ale to tylko moja interpretacja, o co naprawdę chodzi w tej piosence wie chyba tylko Matt...

pierwsze dźwięki i od razu się bujam, nie ważne że siedzę na krześle z ręcznikiem na głowie ;) ta piosenka napełnia optymizmem od początku do końca, przez cały czas się usmiechałam :)
w sumie ta piosenka 'działa' trochę jak Invicible, ma poóc w trudnej chwili
a co do przesłania: wydaje mi się że tu chodzi o to, że ludzie są pogmatwani, pogubieni i nawet tysiące 'map ich głów' a w zasadzie map ich myśli nie pomoże w zrozumieniu tego co naprawdę czują, i oczywiscie działa to na odwrót bo przcież on spiewa, że ci ludzie i tak nie pojmą jak się dzisiaj czuje. To troche jak ze zrozumieniem kobiety :P
a poza tym to każdy by chciał nas kontrolować ale zrozumieć to się nawet nie kwapią :)

Kiedy tylko słyszę pierwsze dźwięki tej piosenki zaczynam się śmieć. Nie ważne czy jestem smutna czy coś. To jest coś niesamowitego. W ogóle piosenki Muse działają na mnie tak emocjonalnie. Wprowadzają mnie w zupełnie inny nastrój.

Mnie również przepełnia radość i optymizm podczas słuchania tej piosenki. ;) Szczególnie, gdy wyobrażam sobie Matta w samych skarpetkach i z telefonem... Uhm. A melodia jest taka... lekka i przyjemna. Taak, cheesvoice, masz całkowitą rację.

Matt ma dość ludzi próżnych. Ci którzy są nierozumiani przez tępaków (np. on sam) tak naprawdę nie potrzebują zrozumienia bo znają swoja wartość i potrafią być sami tylko w skarpetkach i z telefonem. Melodia obrazuje opis tej sytuacji:P

A ja dziekuje zespolowi Muse za to ze ich muzyka pomaga mi przetrwac w trudnych chwilach.Mnie ta piosenka tez podnosi na duchu i napawa optymizmem co moze niektorych dziwic spogladajac na tekst. Nie wiem czy te cale zabiegi akustyczne nie mialy na celu wzbudzic wlasnie takich mieszanych uczuc co do tej piosenki?Bo jest ona zarazem radosna i smutna.I wlasnie za to ich tez uwielbiam ze nic nie jest takie oczywiste a ich teksty trzeba przemyslec. I och.. nie ich teksty tylko MattaXDZdajecie sobie sprawe jaka on musi byc fascynujaca osoba?

"Wearing just socks and a phone" chciałabym to zobaczyć^^ no i zdziczalam xD SoD, Ang, możecie być ze mnie dumne :D. A z tym optymizmem to chyba przez to plumkanie w tle, bo ja też tak mam ;) i szczerze nie rozumiem o czym ważnym mówi ta piosenka, ale może jeszczem za młoda by pewne rzeczy pojąć ;)

A ja zgadzam się z Cheesvoice ;) że tak przeniosę... "Teksty Muse zasługują na uwagę i szacunek...Są takie głębokie...Mówią o rzeczach ważnych..." ;)

Przyznam się że niebardzo rozumiem przesłania tej piosenki, ale podoba mi się... Wydaje mi się być taką "piosenką na uspokojenie" po Yes Please ;)

Nie mogę się nadziwić Muse...Ciągle mnie zaskakują...Zgadzam się z angeliką0963...Teksty Muse zasługują na uwagę i szacunek...Są takie głębokie...Mówią o rzeczach ważnych...Straszny ból sprawia mi porównywanie Muse z Radiohead i innymi zespołami i nazywanie kopią, czy marną podróbką... (z szacunkiem dla Radiohead i innych zespołów!)...Po prostu maja taki styl a nie inny i nie ma co się nad nimi pastwić...KOCHAM MUSE!!!

Gdy slucham tej piosenki, przepelnia mnie optymizm i radosc. Nie wiem czemu... Po prostu tak na mnie dziala:)

Zgadzam się z poprzednim komentarzem. Mi się chyba najbardziej spodobał tekst tej piosenki-szczególnie 2 zwrotka :)

Uwielbiam tą piosenkę jest cudowna