MxPx - Realize

Zastraszanie dało mi to, czego potrzebowałem, żeby do ciebie wstać. Nie protestuj, zadecydowałem. Muszę zostawić to wszystko za sobą. Uwierzyłem tyle razy. Twoje oszustwo, zbyt wiele kłamstw. Nadzieja dla ciebie w dekadencji, nie może zastąpić tego, co rozdarte. Zajęło mi tak dużo czasu, żeby sobie uświadomić, że byłem dla ciebie instytucją. Idź, gdzie chcesz; możesz znać, kogo chcesz. Teraz wiem, że ja także kłamałem. Czasem widzę twoją jaśniejszą stronę, tą część siebie, którą starasz się ukryć. To prawda, nadal cię to nie obchodzi, żadne słowo, tylko gapienie się. Nikt cię nigdy nie znał, nawet sama siebie nie znasz, także twój przyjaciel jest twoim wrogiem. Co jeszcze mogę ci powiedzieć? Zajęło mi tak dużo czasu, żeby sobie uświadomić, że byłem dla ciebie instytucją. Idź, gdzie chcesz; możesz znać, kogo chcesz. Teraz wiem, że ja także kłamałem.