Tekst piosenki:
"A ha,ha,ha,ha!
Już, padać na kolana!"
[ zwrotka 1]
Za górą i za lasem, gdzieś, gdzie nie wie nikt
W tym królestwie, w którym dobry człek już dawno znikł
rządy swoje sprawowała młoda dama ta
to czternastoletnie uosobienie zła
W swym zamku kosztowności miała po sam dach
był i służący, co ogarniał cały gmach
imię Józefina miała ulubiona klacz
księżniczka wśród bogactw, wśród jej ludu tylko płacz
Bo gdy jakiś kłopot jest, pieniędzy nie ma dość
to z mych poddanych wycisnę ostatni grosz
a jeśli ktokolwiek zechce się sprzeciwić mi
skąpie wkrótce się we własnej krwi
"Już! Padać na kolana!"
[refren]
Piękna róża zła, każdego kwitnie dnia
w okrutne kolory przyodziana
każdy chwast, co zechce w drogę pięknej róży wejść
Aa, wkrótce zwiędnie i zamieni szybko się w jej część
[ zwrotka 2]
Swego czasu i księżniczka zakochała się
w księciu zza morza, jednak on nie kochał jej
serce oddał panience w zieleni, która to
uśmiechem ze swej krainy przeganiała zło
Gdy księżniczka ze złości już szalała
dłonią skinęła na swojego ministra
Cicho rzekła tak, by poza nim nie słyszał nikt
"Zieloną krainę macie z ziemią zrównać mi!"
Wiele domów w ogniu tego dnia spłonęło w pył
z zielonej krainy nikt już dziś nie będzie żył
a księżniczka obojętna na cierpienie mas
w zamku swym spędzała słodko czas
"O! Czas na podwieczorek!"
[ref]
Piękna róża zła, każdego kwitnie dnia
w mordercze kolory przyodziana
Chociaż kwiatem cudnym nasza piękna róża jest
to kolce jej poranią nawet najłaskawszy gest
[zwrotka 3]
Okrutną księżniczkę pojmać wkrótce zechciał lud
Tych, co by jej końca chcieli znalazło się w bród
Niczym stadem ptaków dowodziła nimi ta
w zbroi o kolorze krwi odważna dziewczyna
Wszystko to, co w sercach ludu gromadziło się
ze zdwojoną siłą podburzało inne wsie
Armia żółta po zielonej wojnie słabła wszak
więc pokonać złych rycerzy łatwo było tak
W końcu i do zamku im udało wedrzeć się
wszyscy służący już zdążyli dawno zbiec
i księżniczka co wcieleniem czystym była zła
przez swój lud została ujęta
"Wy bezczelni!"
[ ref]
Piękna róża zła, każdego kwitnie dnia
w rozpaczy kolory przyodziana
raj, który stworzyła sobie już rozsypał się
i niczym lalkę, gdzieś na półkę czas odstawić cię
[ zwrotka 4]
Za górą i za lasem, gdzieś gdzie nie wie nikt
w tym królestwie, w którym dobry człek już dawno znikł
rządy swoje sprawowała młoda dama ta
to czternastoletnie uosobienie zła
Trzecią po południu miał być egzekucji czas
dzwon kościelny zabić miał już ku uciesze mas
Ta osoba, co księżniczką zwana miała być
co myślała w celi, o czym mogła wtedy śnić?
W końcu nadszedł wyczekany moment tak przez lud
i dzwon głoszący koniec głośno zabił już
Ni spojrzeniem ludu panna nie uraczyła
rzekła tylko ostatnie słowa:
"O, czas na podwieczorek"
[ ref]
Piękna róża zła, już więdła tego dnia
w tragiczne kolory przyodziana
Dziś po latach każdy mówi, kto ją tylko znał
Aa, księżniczka zaprawdę być musiała córką zła
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):