Tekst piosenki: Neon - Meteoryt
Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.
Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.
Zrobiłem dużo, ale zrobię jeszcze więcej,
Dla Ciebie wszystko, ale muzie oddam serce.
Tego wieczoru z Tobą w klubie się zakręcę,
Mówisz, że kochasz bezradny podnoszę ręce,
W domu, w szkole, w sklepie - wszędzie!
Z myślą o Tobie każde moje klipy kręcę.
Chcę dużo siana a najlepiej jeszcze więcej, Zabiorę Cię w podróż po Stanach, będziemy wszędzie.
Szczęście spada nam jak meteoryty,
Tańczmy do rana, wpadam tu na lepsze featy.
Zbuduję pałac, będę spał w nim jak zabity,
Nowa okazja, z nią wlatują nowe klipy.
Z nową ekipą teraz zamiatamy,
Tworzę historię mając lepsze plany.
Jak meteoryt latam z planetami,
Mów mi Kopernik bo wstrzymałem słońce a ruszyłem wami.
Lecę, lecę meteoryt,
Spadam, spadam wam na głowy.
Lecę, lecę meteoryt,
bardzo dużo do stracenia, ja nie mam do tego głowy.
Lecę, lecę meteoryt,
Spadam, spadam wam na głowy.
(Lecę, lecę meteoryt),
(Lecę, lecę meteoryt).
(Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.)
(Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.)
Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.
Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.
Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.
Tańcz, tańcz, tańcz, tańcz,
Zróbcie wielki hałas,
Zbudujemy dziś imperium, a nie jakiś szałas,
Met-met-meteoryt leci na nas z dala,
Trzeba poruszyć parkiet, niech się trzęsie cała sala.
Jakiś dziad się pruje, że zarabiam hajsy,
Ludzie mówią, że w tym co robię nie ma klasy.
Kilka miesięcy typie mojej ciężkiej pracy,
Kupię merola, a ty dalej busem w trasy.
Lat osiemnaście, a na życie lepsze plany,
Te studia wyższe za hajs twojej mamy.
Ciągle zazdroszczą, pijąc swe browary,
Ja zwyciężyłem fobie, choć nie byłem wcale śmiały!
Jak meteoryt rozpędzony mojej myśli,
Spełniam marzenia a nie czekam aż się przyśni.
Pochodzę z miejsca, gdzie marzenia giną w stogu siana,
Widzą bajkę w moich planach, robią podjazd - mówię nara!
Wszyscy się śmiali ze mnie uwierz,
Pracuję całe popołudnie.
Marzenia mi nie mogą uciec, no bo tylko śmierć je przerwie, robię milionową próbę.(próbę!)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu