Nightly Gale - Ignorance is Bliss

Nie każdy ma tyle odwagi, by przyznać się przed sobą,
Że to nie życie jest piękne, lecz krótkie chwile z ukochaną osobą.
I że dla tych paru chwil poświęcamy siebie,
Bo właśnie w nich chcemy odnaleźć szczęście
I że dla tych paru chwil potrafimy zapomnieć,
To, o co cały czas dopytuje zdrowy rozsądek:
– Czy „szczęśliwy dom” to zbiór układów,
Pospolicie sztuką kompromisu zwany?
– Czy przejęcie obowiązków za następne życie
Nie przekreśla wolności, o którą zabiegamy?
Szczęśliwy będę tak długo, dopóki te pytania zagadką pozostaną.
Odkrywanie prawdy najczęściej okazuje się niewymierzoną karą.
Więc, po co natrętne pytania tak chętnie w głowie się rozmnażają
Tylko po to, by wnioski z tych rozważań spuentować uwagą:
Brak zbytecznych przemyśleń jest największym szczęściem!
A może jednak warto pytać, by poznać tajemnicę –
Gdzie szczęście zaczyna w koszmar zmieniać życie?
By nie popełnić błędu i z premedytacją wykorzystać wspólne chwile
Skoro moje życie, już nie jest moim życiem…
Skoro moje życie, już nie jest moim życiem!
– Czy nadal jestem „kowalem swego losu”,
Skoro mój los nie tylko ze mną jest związany?
– Czy mam jakiekolwiek prawo myśleć o sobie,
Kiedy układamy nasze wspólne plany?
Szczęśliwy będę tak długo, dopóki te pytania zagadką pozostaną.
Odkrywanie prawdy najczęściej okazuje się niewymierzoną karą.
Więc, po co natrętne pytania tak chętnie w głowie się rozmnażają
Tylko po to, by wnioski z tych rozważań spuentować uwagą:
Brak zbytecznych przemyśleń jest największym szczęściem!

[tłumaczenie z oficjalnej strony]