Tekst piosenki:
Monster.
How should I feel?
Creatures lie here.
Looking through the window.
Ta, wielu z was lubi jak uwalniam bestię, co?
Zastanówcie się dwa razy czy na prawdę tego chcecie.
Ref.:
Monster.
How should I feel?
Creatures lie here.
Looking through the window.
Bestia we mnie jest i wie o tym każdy.
Nie jeden się przekonał jak ten potwór słabszych miażdży.
W furii wrzuca wjazdy, bezmyślne ataki.
Taką reakcje wywołują we mnie łaki.
Teraz ją zamykam, zaciskam pieczęć.
Bez nerwów, ze spokojem mogę wzbić się, wzlecieć.
Wiesz przecież, że nie jestem złym człowiekiem.
Ale samokontrola chyba przychodzi z wiekiem i doświadczeniem,
bo nie raz za to zbierałem.
Te dramy, czarny pijar i hejterów harem.
"Ten gość jest toksyczny niech zniknie z tego świata" -
Krzyczał cebulak, który sam na kurwach latał.
Ja poświęciłem lata na dojście do celu.
Przez zazdrość chce mnie zniszczyć tutaj wielu.
Jak myślisz cwelu, że ci się to uda,
przyłóż głowę do ściany i odpal udar.
Ref.:
Monster.
How should I feel?
Creatures lie here.
Looking through the window. x2
W drugim akcie bestia uwolniona.
Teraz jestem już wolny i nikt mnie nie pokona.
Twoja przepona to pokarm jak dusza.
Najgorsze cierpienie nawet mnie nie wzrusza.
Do przodu ruszam, szarżując po wrogach.
Nikt przy mnie nie utrzyma się na nogach.
Zbyt duży nacisk, moc, siła.
Dewa z pazurami są mocne jak piła.
Krew spijam, oblizując się przy tym.
Wiem, wiem mam mózg poryty.
Niedozwolone chwyty to moja specjalność.
Schwycę cie za krocze i wepchnę ci je w gardło.
I jak, smakowało? Co mówisz? Nie słyszę.
Nad twoim ciałem stojąc, soczyście dysze.
Dopiszę jedyne przykazanie:
Nie powstrzymasz bestii, bo nie jesteś w stanie.
Ref.:
Monster.
How should I feel?
Creatures lie here.
Looking through the window. x2
Co się stało?! Gdzie ja jestem?! Znowu to zrobiłem?!
Uwolniłem przez przypadek niszczycielską siłę.
Nożem skrzydła Azazela przybiłem do podłogi.
Znów chcę się oderwać, nie wiem co mam zrobić.
Mam miękkie nogi, jak po opętaniu.
Ciało nie wytrzymało bestii oddaniu.
Wokół pełno trupów, każdy identyczny.
Czerwone szkielety w kształcie mężczyzny.
Jak do tego doszło? Co było przyczyną?
Znów będę tutaj żył z kolejna winą.
Brzemię jest tak wielkie, że zaraz nie wytrzymam.
Tych wyrzutów sumienia po nieświadomych czynach.
To moja wina.
Nie potrafię zapanować nad tym, który się we mnie chowa.
Chcesz go obudzić?
Zastanów się znowu, on tylko czeka, aż dasz mu powód.
Ref.:
Monster.
How should I feel?
Creatures lie here.
Looking through the window. x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):