Tekst piosenki:
Od zmierzchu do świtu, od świtu do zmierzchu
staram się utrzymać z głową na wierzchu
każde nawet najmniejsze działanie
odbicie ma swoje w misternym planie
łatwo nie będzie, nikt mi nie obiecał
że to co robię ktoś kiedyś doceni
pasja, wytrwałość, poświęcenie
to nimi kreuję swój los i siebie
upadam, wstaje, nie boję się o to,
że pobrudzę ręce, brudzę je po coś
gdy cel jak gwiazdy drogę oświetla
po to co kocham zejść mogę do piekła
bo wiem, życie za krótkie jest
by wciąż zastanawiać się
czy każdy kolejny krok
w dobrą stronę prowadzi nas czy w złą
bilans strat zysków za wcześnie podliczać
gdy ledwo co w sumie liznęło się życia
a każdą porażkę przekuwać trzeba
w kolejny stopień drabiny do nieba
upadam, wstaje, nie boję się o to,
że pobrudzę ręce, brudzę je po coś
gdy cel jak gwiazdy drogę oświetla
po to co kocham zejść mogę do piekła
bo wiem, życie za krótkie jest
by wciąż zastanawiać się
czy każdy kolejny krok
w dobrą stronę prowadzi nas czy w złą
stawiam więc wszystko na jedną kartę
bo to co robię jest tego warte
gdy każda porażka po drodze do celu
wzmacnia siłę charakteru
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):