Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Popularne teksty
8. SZA - Saturn
Otep - Feral Game
Feral Game
Tekst dodał(a): natalia00022
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Finq
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Finq
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
What is common?
What is normal?
What is wrong with me?
In the end, how will I be judged?
A skull to hold the worms?
A body to cradle dust?
If it means becoming like these
Wrinkled people with
Shriveled lives
I'll forfeit this shadow
Game of compromise...
Tonight, I might
Swim to far...
And the shore will fade..
And I'll be gone.....
One day they will say
Just look at her now...
One day they will say
We thought she'd drown...
In a tidal crush
Of muck that sucked
Her to the ground...
They will kneel, shiver
And beg
"What pushed you over the edge?"
Cuts & bruises
Ruined brain fluid
Cigarette burns
The monsters
Taking turns!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
We remain animals!
We remain animals!
One day they will pray
Save us from this hell...
One day they will pray
Save the weak & frail...
One day they will pray
Save us from ourselves...
And I'll say it's too late
You've summoned the devil
Within me
You should be
Running.....
You amuse me
Sluts & losers!
Sub-human
Lice & tumors!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
We remain animals!
We remain animals!
Feral or tame?
Feed it!!
Fuck it!!
Breed it!!
Eat it!!
She
Was asking for it...
He
Was laughing at me...
She
Was asking for it...
He
Was screaming don't hurt me!!!
One day they will pay!
And I will rise from ruin!
A beast of iron & plague!
Cuts & bruises
Cigarette burns
The monsters
Taking turns!
One day they will pay!
Feed it!!
Fuck it!!
Breed it!!
Eat it!!
Their perfume
Still haunts this room...
Sensual phantoms
Fingers & lips
Cradle the evidence...
Mine..
Mine...
Mine....
What is normal?
What is wrong with me?
In the end, how will I be judged?
A skull to hold the worms?
A body to cradle dust?
If it means becoming like these
Wrinkled people with
Shriveled lives
I'll forfeit this shadow
Game of compromise...
Tonight, I might
Swim to far...
And the shore will fade..
And I'll be gone.....
One day they will say
Just look at her now...
One day they will say
We thought she'd drown...
In a tidal crush
Of muck that sucked
Her to the ground...
They will kneel, shiver
And beg
"What pushed you over the edge?"
Cuts & bruises
Ruined brain fluid
Cigarette burns
The monsters
Taking turns!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
We remain animals!
We remain animals!
One day they will pray
Save us from this hell...
One day they will pray
Save the weak & frail...
One day they will pray
Save us from ourselves...
And I'll say it's too late
You've summoned the devil
Within me
You should be
Running.....
You amuse me
Sluts & losers!
Sub-human
Lice & tumors!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
Feed it!
Fuck it!
Breed it!
Eat it!
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
Feral or tame?
We remain animals!
We remain animals!
We remain animals!
Feral or tame?
Feed it!!
Fuck it!!
Breed it!!
Eat it!!
She
Was asking for it...
He
Was laughing at me...
She
Was asking for it...
He
Was screaming don't hurt me!!!
One day they will pay!
And I will rise from ruin!
A beast of iron & plague!
Cuts & bruises
Cigarette burns
The monsters
Taking turns!
One day they will pay!
Feed it!!
Fuck it!!
Breed it!!
Eat it!!
Their perfume
Still haunts this room...
Sensual phantoms
Fingers & lips
Cradle the evidence...
Mine..
Mine...
Mine....
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieCo jest wspólne?
Co jest normalne?
Co jest ze mną nie tak?
Jak zostanę na końcu osądzona?
Czaszka do przechowywania robaków?
Ciało jako łoże dla prochów?
Jeśli to oznacza stawanie się czymś takim
Pomarszczonymi ludźmi z
Zeschniętymi życiami
Utracę ten cień
Grą kompromisów
Dziś wieczór, mogłabym
Popłynąć daleko...
I brzeg by się rozpłynął
I ja zaginę...
Pewnego dnia powiedzą
Spójrzcie na nią teraz
Pewnego dnia powiedzą
Myśleliśmy że utonęła
Zgnieciona w przypływie
Błota które wciągnęło
Ją do dna
Będą klęczeć, trząść się
I błagać
"Co popchnęło cię na skraj?"
Cięcia i siniaki
Zrujnowana ciecz z mózgu
Papieros się pali
Potwory
Przejmują kolej!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Pewnego dnia będą się modlić
Ocal nas przed tym piekłem...
Pewnego dnia będą się modlić
Ocal słabych i wątłych
Pewnego dnia będą się modlić
Ocal nas przed nami samymi
I powiem że już za późno
Przywołaliście diabła
Razem ze mną
Powinniście
Uciekać.....
Zabawiacie mnie
Dziwki i przegrani
Podludzie
Wszy i nowotwory
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Ona
Pytała o to...
On
Śmiał się ze mnie
Ona
Pytała się o to...
On
Krzyczał nie rań mnie!
Pewnego dnia zapłacą
I powstanę z ruin
Bestia z żelaza i plag
Cięcia i siniaki
Papieros się pali
Potwory
Przejmują kolej!
Pewnego dnia zapłacą!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Ich perfumy
Wciąż nawiedzają ten pokój...
Zmysłowe widma
Palce i usta
Kołyska dowodów
Moje....
Moje....
Moje....
Co jest normalne?
Co jest ze mną nie tak?
Jak zostanę na końcu osądzona?
Czaszka do przechowywania robaków?
Ciało jako łoże dla prochów?
Jeśli to oznacza stawanie się czymś takim
Pomarszczonymi ludźmi z
Zeschniętymi życiami
Utracę ten cień
Grą kompromisów
Dziś wieczór, mogłabym
Popłynąć daleko...
I brzeg by się rozpłynął
I ja zaginę...
Pewnego dnia powiedzą
Spójrzcie na nią teraz
Pewnego dnia powiedzą
Myśleliśmy że utonęła
Zgnieciona w przypływie
Błota które wciągnęło
Ją do dna
Będą klęczeć, trząść się
I błagać
"Co popchnęło cię na skraj?"
Cięcia i siniaki
Zrujnowana ciecz z mózgu
Papieros się pali
Potwory
Przejmują kolej!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Pewnego dnia będą się modlić
Ocal nas przed tym piekłem...
Pewnego dnia będą się modlić
Ocal słabych i wątłych
Pewnego dnia będą się modlić
Ocal nas przed nami samymi
I powiem że już za późno
Przywołaliście diabła
Razem ze mną
Powinniście
Uciekać.....
Zabawiacie mnie
Dziwki i przegrani
Podludzie
Wszy i nowotwory
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Pozostajemy zwierzętami!
Dzikie czy oswojone?
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Ona
Pytała o to...
On
Śmiał się ze mnie
Ona
Pytała się o to...
On
Krzyczał nie rań mnie!
Pewnego dnia zapłacą
I powstanę z ruin
Bestia z żelaza i plag
Cięcia i siniaki
Papieros się pali
Potwory
Przejmują kolej!
Pewnego dnia zapłacą!
Karm to!
Pieprz to!
Rozmnażaj to!
Jedz to!
Ich perfumy
Wciąż nawiedzają ten pokój...
Zmysłowe widma
Palce i usta
Kołyska dowodów
Moje....
Moje....
Moje....
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Otep Shamaya Edytuj metrykę |
|---|---|
| Rok wydania: |
2013 |
| Płyty: |
Hydra |
Komentarze (0):