Tekst piosenki:
Dom
rośnie
sam.
Tak zdaje się
idiotom.
Dom
żywi się tym czym jesteśmy.
Oknami przygląda się naszym powrotom.
Błoto niesione z wiosennych parków.
Śnieg topniejący przez śmiech,
dwojga bóstw
nieidealnych,
a teraz już trójki.
Przecież wiesz.
ref:
Dom. Dom. Jest z Ciebie.
Dom. Jest cały z Ciebie.
Dom. Dom. Jest z Ciebie.
Dom. Jest cały z Ciebie.
Z Ciebie...
Stoi
na
Twoich nogach.
Piwnice jak pończochy - czarne.
Chwieje się gdyś zmęczona,
kiedy widoki z okien - marne.
Pijemy kawę, jak rynny czarny deszcz.
Księżyc wycina w nocy blady jak ja kęs.
Opieram się o ścianę i czuję Cię.
Mrużysz zasłony i mówisz - "wejdź".
ref
Sekrety w szufladach i szafach cienie.
Szelest kocich łap i tupot małych nóg.
Jak krótko tu będziemy - nie wiem.
Codziennie przekraczamy próg.
Mamy lodówkę, radio i piec,
który rozgrzewasz nucąc coś.
Mamy nadzieję strachy i chęć.
Murowany dom, kruchy jak szkło.
ref |x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):