Tekst piosenki:
Od rana na chodzie,
miasto, szeroka odzież,
mijana studiami zamotana
złota polska młodzież...
Od rana na chodzie,
tyle drzwi do otwarcia,
schodów do pokonania,
rozmów stoczonych jak starcia...
Od rana na chodzie,
cały majątek w plecaku, walkmanie,
drobne akurat na
hamburgera bez smaku...
Od rana na chodzie,
nikt nie jedzie w samochodzie,
na przedzie, a
autobusy z Fokusem
przechodzi co dzień...
ref. Od rana na chodzie,
sam powiedz jak jest... (jak jest...)
Miasto przyciąga mnie jak magnes... (magnes...)
Mam je w dowodzie, znany adres... (w adres...)
Od rana na chodzie,
sam powiedz jak jest... (jak jest...)
Miasto przyciąga mnie jak magnes... (magnes...)
Mam je w dowodzie, znany adres... (w adres...)
2. Od rana na chodzie,
urzędy otwarte do 13:00
po nocy nieprzespanej,
płonący kac jak azbest...
Od rana na chodzie,
Auta, kot drapie ci kontrakt,
To tak jak w przyrodzie zamknięty obieg wygląda...
Od rana na chodzie,
Reklamy atakują ,
Ulotki, szyldy, szyby, wystawy, ton promocji czują...
Od rana na chodzie,
Aż po godziny szczytu...
Też tu mieszkam,
Wiesz to nie jest tak że ja tam a ty tu...
ref. Od rana na chodzie,
sam powiedz jak jest... (jak jest...)
Miasto przyciąga mnie jak magnes... (magnes...)
Mam je w dowodzie, znany adres... (w adres...)
Od rana na chodzie,
sam powiedz jak jest... (jak jest...)
Miasto przyciąga mnie jak magnes... (magnes...)
Mam je w dowodzie, znany adres... (w adres...)
3. Od rana na chodzie,
Chciane, niechciane spotkania,
Starzy znajomi, telefon dzwoni ktoś mnie pogania...
Od rana na chodzie,
Kup kabel do komputera, label otwieram
Nie teraz, cyfry i zera, jeszcze raz...
Od rana na chodzie,
przy każdej pogodzie biegam,
komunikacji miejskiej rozkładów alfa-omega...
Od rana na chodzie,
rzejścia podziemne, centra handlowe,
pomniki, ulice, tablice pamiątkowe...
ref. Od rana na chodzie,
sam powiedz jak jest... (jak jest...)
Miasto przyciąga mnie jak magnes... (magnes...)
Mam je w dowodzie, znany adres... (w adres...)
Od rana na chodzie,
sam powiedz jak jest... (jak jest...)
Miasto przyciąga mnie jak magnes... (magnes...)
Mam je w dowodzie, znany adres... (w adres...)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):
a autobusem z Fokusem przechodzi co dzień... (...)
Auta, kontra piesi – kontrakt (...)
telefon dzwoni ktoś mnie pogania...
Masz wadę słuchu - nie pisz!