Tekst piosenki:
Truskawkowe lody jadłam wtedy z nim
On moim chłopakiem wymarzonym był
Poprawiał mi nastrój, tak jak nigdy nikt
Ale płakał ze mną, kiedy leciał film (2 x)
Śpiewał mi głośno Acapulco
I zabrać chciał do Saint-Tropez
A gdy się już robiło późno
Robił mi sto tysięcy zdjęć
I działo się, wtedy działo się
Powtarzał że, że będzie kochał mnie
Gdy światła lamp wyłączały się
Ja chciałam, by pocałował mnie
Ref.:
Truskawkowe lody jadłam wtedy z nim
On moim chłopakiem wymarzonym był
Poprawiał mi nastrój, tak jak nigdy nikt
Ale płakał ze mną, kiedy leciał film (2 x)
Ciągle przynosił mi prezenty
I dźentelmenem był co dzień (i tak co dzień)
Niby diabełek, ale święty
Bo nocą już opuszczał mnie
I działo się, wtedy działo się
Powtarzał że, że będzie kochał mnie
Gdy światła lamp wyłączały się
Ja chciałam, by pocałował mnie
Ref.:
Truskawkowe lody jadłam wtedy z nim
On moim chłopakiem wymarzonym był
Poprawiał mi nastrój, tak jak nigdy nikt
Ale płakał ze mną, kiedy leciał film (2 x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):