Panda - Los malaventurados no lloran

Wiem, że jest w lepszym miejscu
Gdzie nie ma rozpusty, daleko od tego świata
Chcę odnaleźć chociaż jego fragment
Bym mógł z nią rozmawiać, by móc powiedzieć jej że

Tutaj wszystko jest gorsze,
Że tak samo jak jej moja siła woli również umarła
Chcę z tobą porozmawiać, ale wszystko wychodzi źle
Gdybym miał okazję, dogoniłbym ją

Wiem, że ona czuje się lepiej
Tam nie ma tortur, byłoby to zbyt impulsywne
Przy połowicznym użyciu nadeszło
To co nieznane, czułem to obok siebie i ja

Powiedziałem, że wszystko jest tutaj gorsze,
Że tak samo jak jej moja nadzieja umarła
Chcę ją przytulić, niech będzie jak jest
Moje życie już jest tak bardzo szare że ból nie chce odejść

Powinienem zapamiętać, ja muszę pamiętać
I czuć, że lepiej jest nie wierzyć w miłość
Już w nią nie wierzę

Powinienem jej nienawdzic za to, że mnie tu zostawiła, ale ona tego nie wybierała
Jestem zwykłym zakochanym szaleńcem, już się tego nauczyłem

Wiem, że jest w lepszym miejscu
Gdzie nie ma rozpusty, daleko od tego świata
Chcę odnaleźć chociaż jego fragment
Bym mógł z nią rozmawiać, by móc powiedzieć jej że

Tutaj wszystko jest gorsze,
Że tak samo jak jej moja siła woli również umarła
Chcę ją pozdrowić, do jej ucha szepnąć że podczas tego całego czasu
Tęsknię za nią, moje życie tak bardzo zanika