Teksty piosenek > P > Peja > SLU 3 litery
2 545 343 tekstów, 31 786 poszukiwanych i 615 oczekujących

Peja - SLU 3 litery

SLU 3 litery

SLU 3 litery

Tekst dodał(a): koks Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): tysiia19 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Nie raz chcę być najlepszy, nie wiem czemu, ale mam tak
Zbyt dumny z bycia MC - to już pierdolony standard
Chwytam za długopis, wiem, do rana się wyrobię
Przeleję na papier, to co chodzi po głowie
A ty żyj swoją ideą, bądź silny jak Heros
Nie życzę ci tragedii, a'la Amoros Perros
Chcę coś ludziom przekazać, moje życie jak hazard
Stawiam na jedną kartę, często innych przerażam
Z rozumu korzystam, nie, że jestem, łap dystans
Do siebie, do świata, czasem potrafię go złapać
Czas ostudzić emocje, wrócił do pracy zapał
Odpowiedni rytm złapał jak ślicznotkę za tyłek
Przecież żadna z tych debilek nie czekałaby z obiadem
Żaden z ich dotyków nie jest przesycony żarem
Żadne z tych spojrzeń nie wyraża uczucia
Troski, współczucia, przestań spokój zakłócać
Wokół taka cisza, że słychać bijący sikor
Włącza się film pod tytułem Charlie Cykor
Z myślą o rozwoju, nie z myślą o złocie
I procentach na koncie, tak zrobi zwykłe prącie
Dla tych nieprzyjaznych zdrowym zwrotem odważnym
Jestem poważny aż nadto, więc sprawdźmy

...Trwały klik, DJ Decks, trudny dzieciak już tu jest...

Trzy zwrotki, litery, SLU, to bycie szczerym
Na bok afery, ulice, wyższe sfery
SLU dobrze wiemy, kto w tej grze od początku
To dla ludzi seria wątków, mówię wam - wszystko w porządku

Wiem często jest tragicznie, krytycznie, hektycznie
Niepoprawny politycznie, za to poprawny lirycznie
SLU słyszeliście? na bank nie przestaniecie
Jak my, dobrze wiecie, jest si nasz skład w komplecie

Następny przykład na to jak człowiek stał się szmatą
Ubliżam tym psu bratom, którzy chcieli służyć radą
Ten syf cię zgubi, lecz ty zbytnio go kochasz
Nie chcesz tego rzucić, chcesz ciągnąć, popatrz!
Nic do ukrycia, ten rap kroniką życia
Raz klub, raz ulica, opisuję swe przeżycia
Stoję, patrzę na nią, wiem, że ona chce mnie zdobyć
Ona stoi za bufetem jak Martyna Jakubowicz
To już standard henesi, na pewno się ucieszysz
Chcesz ze mną zgrzeszyć, jesteś pewna? przemyśl!
Ja stały bywalec, gram koncert, zgarniam szmalec
Być wielki nie malec, grać ten rap doskonale
Zapewniać wygrane, nie przegrać, to na stałe
I żyć ze świadomością, że się nigdy nie powalę
Ok, ok, wszystko w porządku, pięknie
Żyć pełnią życia, jak każdy kiedyś zdechnę
Na rapie znam się biegle, w tym biznesy przebiegłe
Ja to wszystko obejdę, te umowy, aneksy
Jestem z ulicy, dla ulicy me wersy
Rezyduję w swej twierdzy, wbijam chuj tej komercji
Choć nie jestem podziemny to powiązany ze slangiem
Szacunek ludzi z ulicy, swe powołanie znalazłem
Każdemu damy szansę, tylko jedną, nie więcej!
Znów siedzę nad tekstem by ulepszyć profesję
Już na samym wstępie Rychu poruszył te kwestię
SLU dla nas trzy litery święte

Trzy zwrotki, litery, SLU, to bycie szczerym
Na bok afery, ulice, wyższe sfery
SLU dobrze wiemy, kto w tej grze od początku
To dla ludzi seria wątków, mówię wam - wszystko w porządku

Wiem często jest tragicznie, krytycznie, hektycznie
Niepoprawny politycznie, za to poprawny lirycznie
SLU słyszeliście? na bank nie przestaniecie
Jak my, dobrze wiecie, jest si nasz skład w komplecie

Być wielki, jestem! chcesz definicji wielkości?
Patrząc na sukcesy innych, do których samemu dążysz
Bez zawiści, normalnie, się nie wpierdalać nachalnie
Tam gdzie mnie nie chcą, być wciąż na swoim miejscu
Ze swoją orkiestrą i to chyba wszystko
Ja wolę mój rap z mej ulicy towarzystwo
A ty uhahany stoisz na sądowej sali
Wymachujesz kajdankami, nie znasz życia z kłopotami
To brak dobrego smaku, przemyśl chłopaku
Nawet, jeśli to klip, jest to pełne niesmaku
Proste buraku, nie dam wyprzeć się z rynku
Na rzecz pedalskich składów, ugrzecznionych maminsynków
Rap na maxi singlu, ty na okładce Bravo
W promocji dorzuć cover do szmatławca z balladą
I klawo, zarżnij rynek, wrzuć za free te wypociny
Jesteś słaby, więc tani i to są kurwa kpiny
Mówisz - jestem prosty, na rap nie mm wyłączności
Jednak wymagam tego czegoś - autentyczności
Tego dynamizmu, co wybucha tej jakości
Przekazu fachowego, tego brzmienia, surowości
Ty tego nie masz, przy mnie znowu się kurczysz
To ja Rychu Peja, prawdziwek, naturszczyk
To dla bandytów, dla żuli, dla ulic
Dla ludzi, dla dziwek, ich płatnych rozrywek
Tu gdzie spojrzenia krzywe i przyjazne uśmiechy
To dla ulic mego miasta w którym rozliczamy grzechy

Trzy zwrotki, litery, SLU, to bycie szczerym
Na bok afery, ulice, wyższe sfery
SLU dobrze wiemy, kto w tej grze od początku
To dla ludzi seria wątków, mówię wam - wszystko w porządku

Wiem często jest tragicznie, krytycznie, hektycznie
Niepoprawny politycznie, za to poprawny lirycznie
SLU słyszeliście? na bank nie przestaniecie
Jak my, dobrze wiecie, jest si nasz skład w komplecie

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie przez AI:

Pokaż tłumaczenie
Sometimes I want to be the best, I don't know why, but I feel that way
Too proud of being an MC - that's a damn standard
I grab a pen, I know I'll finish by morning
I'll pour onto paper what's going on in my head
And you live by your idea, be strong like a Hero
I don't wish you a tragedy, a'la Amoros Perros
I want to convey something to people, my life is like gambling
I bet on one card, often I scare others
I use reason, not that I'm, keep your distance
From yourself, from the world, sometimes I can catch it
Time to cool emotions, got my passion for work back
Caught the right rhythm like grabbing a cutie by the butt
None of those idiots would wait with dinner
None of their touches is filled with fire
None of those glances express feelings
Care, compassion, stop disturbing the peace
Around such silence that you can hear the ticking
A movie starts called Charlie Fear
Thinking about development, not thinking about gold
And percentages in the account, that's what an ordinary prick would do
For those unfriendly with a brave healthy return
I'm way too serious, so let's check

...A lasting click, DJ Decks, the difficult kid is already here...

Three verses, letters, SLU, it's about being honest
Set aside scandals, streets, upper circles
SLU we know well, who's in this game from the start
For people, a series of threads, I'm telling you - everything's fine

I know it's often tragic, critical, hectic
Politically incorrect, but correct lyrically
SLU have you heard? you definitely won't stop
Like us, you know well, our crew is complete

Another example of how a man became a scum
I insult those dog brothers who wanted to give advice
This filth will lose you, but you love it too much
You don't want to quit, you want to continue, look!
Nothing to hide, this rap is a chronicle of life
Once a club, once a street, I describe my experiences
I stand, look at her, I know she wants to win me over
She stands behind the counter like Martyna Jakubowicz
That's already standard Hennessy, for sure you'll be happy
You want to sin with me, are you sure? think!
I'm a regular, play a concert, pick up cash
Be great, not small, play this rap perfectly
Ensure victories, not lose, that forever
And live with the awareness that I will never fall
Ok, ok, everything's fine, beautiful
Live life to the fullest, like everyone once I'll die
I know rap fluently, in this crafty business
I'll get around it all, these contracts, annexes
I'm from the street, for the street my verses
I reside in my fortress, screw this commercial crap
Though I'm not underground, I'm tied to the slang
Respect from the people from the street, I found my calling
We'll give everyone a chance, only one, no more!
Again I sit over the text to improve the profession
At the very beginning Rychu raised these issues
SLU to us three sacred letters

Three verses, letters, SLU, it's about being honest
Set aside scandals, streets, upper circles
SLU we know well, who's in this game from the start
For people, a series of threads, I'm telling you - everything's fine

I know it's often tragic, critical, hectic
Politically incorrect, but correct lyrically
SLU have you heard? you definitely won't stop
Like us, you know well, our crew is complete

To be great, I am! want the definition of greatness?
Looking at the successes of others, which you strive for yourself
Without envy, normally, not to intrude
Where they don't want me, be always in my place
With my orchestra and that's pretty much it
I prefer my rap with my street company
And you laughing stand in the courtroom
Waving handcuffs, you don't know life with problems
It lacks good taste, think young man
Even if it's a clip, it's full of tastelessness
It's simple, bastard, I won't let myself be pushed out of the market
In favor of queer bands, polite mama's boys
Rap on maxi single, you on the cover of Bravo
In promotion add a cover to a shitty newspaper with a ballad
And cool, rip the market, throw those efforts for free
You're weak, hence cheap and that's a damn joke
You say - I'm simple, I don't have exclusivity over rap
However, I demand that something - authenticity
That dynamism that explodes that quality
Professional message, that rawness of sound
You don't have that, with me you shrink again
It's me Rychu Peja, genuine, a natural
For bandits, for the drunks, for the streets
For the people, for the hookers, their paid entertainment
Where there are crooked looks and friendly smiles
It's for the streets of my city where we settle sins

Three verses, letters, SLU, it's about being honest
Set aside scandals, streets, upper circles
SLU we know well, who's in this game from the start
For people, a series of threads, I'm telling you - everything's fine

I know it's often tragic, critical, hectic
Politically incorrect, but correct lyrically
SLU have you heard? you definitely won't stop
Like us, you know well, our crew is complete
Przetłumaczone przez sztuczną inteligencję Popraw lub Zgłoś

Historia edycji tłumaczenia

Muzyka (producent):

Peja

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2006

Wykonanie oryginalne:

Slums Attack

Płyty:

Szacunek ludzi ulicy (CD), 20/20 Evergreen (CD, 2013)

Komentarze (16):

Dyczu 14.08.2018, 00:21
(0)
Nawet jeśli to kilp, a nie klik. Nie commer, a cover. Pozdro!

szacunek 21.10.2012, 17:28
(0)
Jeja zarabiste jak , jak co?

podniecacz 30.04.2012, 21:14
(+1)
Zajebiste słucham to i śpiewam z kolegami na placu . To jest stare ale zajefajne jak szacunek ludzi ulicy . POZDRO DLA LUDZI Z PIOSKU BO MY TO HANYSY PIEPRZONE :D Mysłowice są za RPS

pauula1999 9.01.2012, 18:32
(+1)
Zajebiste ! xd

Peja Mega < 3

darthfather 3.04.2011, 11:24
(+1)
Jak dla mnie, najlepszy utworek Peji. A bit rozpierdala normę !!!!

ZawszeIWszedzie 4.03.2011, 20:40
(0)
Peja szacun!!! SLU...!!!

zani2227 2.03.2011, 15:33
(0)
PzDo...!!!!!!!

Fantastycznaa 10.10.2010, 12:16
(+1)
peja rządzii . < 33

destroy_mex3 10.02.2010, 20:38
(+1)
wyjebaana nutka . :D

Zizi193 17.01.2010, 18:02
(+1)
Pozdro dla wszystkich fanów Rycha:) Szacunek ludzi ulicy na zawsze:*

izus2331 17.08.2009, 22:43
(+1)
Peja jest najlepszy... świetny bit...

Paulina97 8.08.2009, 22:31
(+1)
super muza , i takich więcych :**

guzik123 12.07.2009, 00:51
(0)
Szukam nowych znajomosci :) 2891997 |Peja Jest Zajebisty| SLU

_OlaAaAa_ xD 26.05.2009, 16:13
(0)
Szacun

Alunia07 10.04.2009, 22:15
(0)
Peja jest zajebisty:***

KissOnlyMe 28.12.2008, 20:11
(0)
Może Być :P Pz

tekstowo.pl
2 545 343 tekstów, 31 786 poszukiwanych i 615 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności