Tekst piosenki:
Pezet:
Jest rok dwa tysiące trzydziesty piąty
Jestem poszukiwany listem gończym za poglądy
Mam mgliste oczy jakbym przeżuwał liście koki
Jak ktoś kto żyje w nocy, tak jak dzikie koty
Telewizyjny przemysłowy system kamer dozorowych
Rejestruje wszystkie kroki
Jesteśmy niewygodni‚ staramy się być niewidoczni
Ciężko to zrobić gdy odkrywa swe różowe loki
Niebo jest pomarańczowe jak po bombie wodorowej
Z chmury pada deszcz‚ który jest brązowy
Ona wciąż nosi body no i nic pod spodem
Ale zostawmy pogodę
Brakuje wody
Antysmogowe filtry mogą ci zaszyć w płucach
Na wszystko patrzy neon arcybiskupa
I nie wolno wątpić w to‚ że na końcu ulatuje dusza
Tam, gdzie nas czeka Wszechmogący
kartky:
[Refren]
Ona patrzy na mnie i widzi tylko zło, ona rozumie tylko to
Ona patrzy na mnie i widzi tylko zło, ona rozumie tylko to
Ona patrzy na mnie i widzi tylko zło, ona rozumie tylko to
[Outro]
Tylko złoo...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):