Pharaoh - Ртуть

Martwa Dynastia, po prostu straszna
Stos miernych kurew
Ha-ha

Nie odzywaj się, kiedy jestem w pobliżu, suko
Chcesz umrzeć, podczas gdy my żyjemy w mękach?
I czego, kurwa, wywnioskowałeś, że jesteśmy sobie równi? (Spierdalaj, szmato)
Obaj wiemy, że twoje słowa nic tutaj nie znaczą
Widzę, jak ostrzą sobie zęby na stołówce
Ale czy przyjaciele przyjdą i zabiorą ich do domu?
Robią się zimni na asfalcie, mając w pamięci moje imię
Nie żyję już od dawna i nie mam dokąd iść
Palę non-stop
Tam gdzie znajduję spokój
Tylko ja i nieboskłon
Palę lodową ręką
Z zenitu schodzi mgła
Cała Dynastia martwa
Ta brudna osoba chce mojego chuja
Skręcam nowy blant, wkrótce zadymię salon
"Dlaczego już jesteś martwy?" - suko, przecież jestem Pharaoh
W moich żyłach płynie rtęć
A w ręce świeci latarka
Martwy sutener znowu tutaj
Pieprzę ich w sarkofagu
Glikogen, potem dym
Na mych oczach ślady
Pharaoh skończył bit, wezwał świadków
Kto powiedział, że jestem na dnie? Tylko wyższym, niż zwykle
Jeśli chcesz umrzeć, zabiorę cię w akcie, bestia!

Znowu skręciłem
Wciągnąłem ze wszystkich sił
Jestem martwy i niezamierzony
Tak będzie mi lżej
Znowu skręciłem
Wciągnąłem ze wszystkich sił
Jestem martwy i niezamierzony
Tak będzie mi lżej (ta)
Tak będzie mi lżej
Tak będzie mi lżej
Tak będzie mi lżej