Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Piero Umiliani
Popularne teksty
17. Hozier - July
Piero Umiliani - Addio sogni di gloria
Addio sogni di gloria
Tekst dodał(a): Riccardo
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Riccardo
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Riccardo
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Addio, sogni di gloria
Addio, castelli in aria
Guardo con sordo rancore la mia scrivania
Cerco scacciare, ma invano, la monotonia
Addio, anni di gioventù
Perché, perché non ritornate più?
Sono una foglia d'autunno che nella tormenta
Teme il grigiore dei giorni, l'inverno paventa.
La donna sincera aspettai
Compagna dei sogni miei
Ma invano cercai, cercai
Amore, anche tu, dove sei?
Addio, anni di gioventù
Perché, perché non ritornate più?
Prendo la penna e continuo la doppia partita
Faccio una macchia d'inchiostro, mi treman le dita
Meglio tacer le memorie, o vecchio cuor mio
Sogni di gloria, addio
Addio, castelli in aria
Guardo con sordo rancore la mia scrivania
Cerco scacciare, ma invano, la monotonia
Addio, anni di gioventù
Perché, perché non ritornate più?
Sono una foglia d'autunno che nella tormenta
Teme il grigiore dei giorni, l'inverno paventa.
La donna sincera aspettai
Compagna dei sogni miei
Ma invano cercai, cercai
Amore, anche tu, dove sei?
Addio, anni di gioventù
Perché, perché non ritornate più?
Prendo la penna e continuo la doppia partita
Faccio una macchia d'inchiostro, mi treman le dita
Meglio tacer le memorie, o vecchio cuor mio
Sogni di gloria, addio
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieŻegnajcie, marzenia o chwale.
Żegnajcie, zamki na wodzie.
Patrzę ze skrywaną niechęcią na moje biurko,
próbuję przepędzić, ale daremnie, tę monotonię.
Żegnajcie, lata młodości.
Dlaczego, dlaczego już nie wrócicie?
Jestem jesiennym liściem, który w czasie burzy
boi się szarzyzny dni, zimowych lęków.
Czekałem na zwyczajną kobietę,
towarzyszkę moich marzeń,
ale daremnie jej szukałem, szukałem.
Kochanie, gdzie jesteś?
Żegnajcie, lata młodości.
Dlaczego, dlaczego już nie wrócicie?
Biorę pióro i nadal prowadzę podwójną grę,
robię plamę atramentu, drżą mi dłonie.
Lepiej uciszyć wspomnienia, moje stare serce.
Marzenia o chwale, żegnajcie.
Żegnajcie, zamki na wodzie.
Patrzę ze skrywaną niechęcią na moje biurko,
próbuję przepędzić, ale daremnie, tę monotonię.
Żegnajcie, lata młodości.
Dlaczego, dlaczego już nie wrócicie?
Jestem jesiennym liściem, który w czasie burzy
boi się szarzyzny dni, zimowych lęków.
Czekałem na zwyczajną kobietę,
towarzyszkę moich marzeń,
ale daremnie jej szukałem, szukałem.
Kochanie, gdzie jesteś?
Żegnajcie, lata młodości.
Dlaczego, dlaczego już nie wrócicie?
Biorę pióro i nadal prowadzę podwójną grę,
robię plamę atramentu, drżą mi dłonie.
Lepiej uciszyć wspomnienia, moje stare serce.
Marzenia o chwale, żegnajcie.
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Marcella Rivi Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Carlo Innocenzi |
| Płyty: |
2021 - "Talento" |
Komentarze (0):