Tekst piosenki:
zerwałem się z łóżka w środku nocy
na prędce do pionu, otwieram oczy, patrzę
czwarta dwadzieścia i wszystkiego mam dosyć
kiedy sen rzeczywisty, tak jak kiedyś twój dotyk
ten koszmar, ten koszmar
znowu przerywa sen
i choćbyś chciał, on nie chce
skończyć się
ten koszmar, ten koszmar
znowu przerywa sen
i choćbyś chciał, on nie chce
skończyć się
to, co widzę, tak realne, aż do obłędu
obrazy, głosy w głowie, zapach różowych perfum
poprzepalane styki czy za dużo skrętów
najgorszy z koszmarów wyryty prosto w sercu
ten koszmar, ten koszmar
znowu przerywa sen
i choćbyś chciał, on nie chce
skończyć się
ten koszmar, ten koszmar
znowu przerywa sen
i choćbyś chciał, on nie chce
skończyć się
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):