Tekst piosenki:
FOKUS
Cztery takty, liryczne artefakty
Wplątany jak ty w syndykaty i pakty
Ponad tym był i tworzył akty
Wierzył w kontakty na styk poprzez kompakty
Prawdę mówiąc, szczerze powiedziawszy
Nie ufałbym słowom, Ha-I-Pe to fakty
Ha-O-Pe to życie, czasami na kontrakty
Nie znasz mnie, nie stawiaj mi stopni z praktyk
Pokahontaz: złote dziecko z bloku obok
Pijani Powietrzem jak na wietrze obłok
FokuSmok małolatom na cyckach jako tatuażysta
I artysta wystaw
Przestań, mówią mi: zostań dla przesłań
Wiadoma kwestia, Hestia dla mieszkań
I podejścia mieszczan
FokuSłodki
Nic innego wam nie zostaje - cykajcie fotki
ŚLIWKA
obejrzyj bacznie pierwsze strony brukowców
olbrzymi nagłówek: życie blokowców
niby napisany w pełni przez fachowców
niby to przez łowców
plotek kolorowych niczym kwiatek
gadek-szmatek
a co, tu i tam i smok, szok
jak ceny z ulotek
wbija w ziemię niczym młotek
patrz: pierwsze strony gazet
tytuł brzmi: teraz razem
setki artykułów, niby z przekazem
z obrazem, z fotosami
zafascynowani naszymi osobami
podświetlani świtłami z nałożonymi filtrami
wiesz o czym gadamy, o falach tsunami
mokrych od wódki
wiesz co robić - cykajcie fotki
cy-cy-cy-cykajcie fotki
ref.
Pstrykaj, pstrokatym myślom fotki ( i-i )
Pijani Powietrzem ( jak-jak )
Jak liście na wietrze ( u-u )
Ujęcia najlepsze ( tuu )
2x
FOKUS
Kto dal wam prawo? Nie wierzę w nic już
Lokalna gazeta, etat, a na nim nowicjusz
A nuż się załapię, papier za papier
Gapią się gapie, raper na bakier
Ja walczę, mam cel: undergroundu parter
Do dziewiątego w dół wszystko chuja warte
Karty na stół, wszystko na jedną kartę
Śmiertelnie poważna gra, evviva l'arte!
To nie ogólniki, to siedzi głęboko
Szach-rap, mat, zapodam ci klimat
Ja i on, skład... dokąd-dokąd?
Ślina, adrenalina...
Spoko... pokój Smokom
Tłumaczę tłumokom, że siedzę w tym głęboko
Fotoamator lachociąg pokazuje krociom
Gdy jak lokomotywa porywam cały pociąg
ref.
Pstrykaj, pstrokatym myślom fotki ( i-i )
Pijani Powietrzem ( jak-jak )
Jak liście na wietrze ( u-u )
Ujęcia najlepsze ( tuu )
2x
ŚLIWKA
stosy informacji, nie
auto-moto lecz foto
symbolizujące rozdwojenie jaźni
obrazy ludzkiej wyobraźni
ulegające fantazji
pod wpływem inwazji
ha i pe ha o pe na europę
skutecznie niczym pan proper
skutkiem czego
wyrosła jak rzemiosła z klocków lego
rozbłysła, oświetlając pęknięcia w szczelinach nieba
bo dała mi to czego potrzeba
po czym świat powariował
natomiast ludzie zaczęli latać-wirować
a rytm ich serc dudnił, aż było go słychać
czy wiecie co to? nie macie pojęcia
och! co za widok, spieszcie się, róbcie zdjęcia...
tak nadrealny widok do pracy zachęca
ale heca, wielka jak świeca-gromnica
jak kamienica
niczym donica przyozdobiona kwiatami
zalewa brzmieniem kraj baj jak falami tsunami
jak wielka eskapada wędruje nad nimi
inwazja mocy wystrzelona jakby z procy
w nocy prosto w me oczy
dała mi do myślenia
nic mnie już chyba nie zaskoczy i nie pozmienia
mego spojrzenia na świat z ulotki
w którym szybuję w powietrzu niczym lotki
nic wam innego nie zostaje - cykajcie fotki
cykajcie fotki...
ref.
Pstrykaj, pstrokatym myślom fotki ( i-i )
Pijani Powietrzem ( jak-jak )
Jak liście na wietrze ( u-u )
Ujęcia najlepsze ( tuu )
2x
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):