Tekst piosenki:
Refren:
Odpalimy jakiś dobry grass – pozwolisz,
Spójrz mi w oczy się i nie myśl więcej o nich,
Nie, nie leżą mi te Twoje wszystkie ziomy
Chcieli zrobić Cię, a kończy się na dłoni
Nie wiem, jak oni – ja wolałbym Cię mieć x4
Jakiś lamus z Tobą znowu chce się przejść,
Nie odpiszesz mu – nie możesz tego znieść
Nie rozłożysz się, nie możesz sobie wejść
Odbijemy gdzieś za pare dobrych miejsc
Śpiewam ballady jak Kid Cudi,
Muszę wypić coś i kit spalić,
Z kumplami wy chcecie beef z nami,
Bo wygrywamy, alko wylewamy
I mamy grubsze sprawy tu na głowie
Ona siedzi w mojej bani, a na razie pije zdrowie,
Jakoś wczoraj zawiesiłem się na Tobie i myślę se o Tobie,
Oni śnili se o Tobie i na razie zostawiają komentarze,
Chcieli podbić se przy barze, ale Twój wyraz twarzy,
Mówi im, że nie jest git i nic się nie wydarzy,
Ja śmieje się z nich obok – nie muszę stać na straży
Rzuca okiem na mnie, jestem tutaj z blokiem downie
Mój ziom to szofer, zrobimy tą szopę – to jest fajne
Poza ryjem aktorzyny nie masz dla niej nic,
Nie ma sensu o tym mówić, nie mam nawet sił
Refren:
Odpalimy jakiś dobry grass – pozwolisz,
Spójrz mi w oczy się i nie myśl więcej o nich,
Nie, nie leżą mi te Twoje wszystkie ziomy
Chcieli zrobić Cię, a kończy się na dłoni
Nie wiem, jak oni – ja wolałbym Cię mieć x4
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):