Tekst piosenki:
Otwieram oczy, więcej nie mogę
Powykręcany, ledwo podnoszę głowę
Choćbym obiecał coś Tobie i sobie
I tak przy pierwszej okazji znowu to zrobię
Nie mamy skrzydeł, by latać
A mimo tego to nasz cel
Nie chcemy wracać
W tyle nie wartych tego miejsc
Wyżej od świata, gdzie ciszej jest
Życie ma inną treść
Łatwiej o sedno i sens
Podaj mi rękę, a wskaże Ci drogę
Ku niebu, dzisiaj spotkasz się z Bogiem
Ogień spod powiek przypływa do ciała
Tam będzie lepiej, tutaj ktoś nas okłamał
Nie mamy skrzydeł, by latać
A mimo tego to nasz cel
Nie chcemy wracać
W tyle nie wartych tego miejsc
Wyżej od świata, gdzie ciszej jest
Życie ma inną treść
Łatwiej o sedno i sens
Za zasady te twarde jak skała
Za całą resztę przekłamań
Za każdy raz, gdy dałeś ciała
Będziemy tak pili do rana
Nie mamy skrzydeł, by latać
A mimo tego to nasz cel
Nie chcemy wracać
W tyle nie wartych tego miejsc
Wyżej od świata, gdzie ciszej jest
Życie ma inną treść
Łatwiej o sedno i sens
Nie mamy skrzydeł, by latać
A mimo tego to nasz cel
Nie chcemy wracać
W tyle nie wartych tego miejsc, miejsc, miejsc
Wyżej od świata, gdzie ciszej jest
Życie ma inną treść
Łatwiej o sedno i sens
Życie ma inną treść
Łatwiej o sedno i sens
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):