Tekst piosenki:
W tym towarzystwie uchodzę za fanatyka
Szczególnie, gdy w powietrzu wisi polityka
Mam taki zwyczaj, mówię, co myślę
Mogę coś powtórzyć, albo dać na piśmie
Nieważne, czy się zgodzisz, ja mam swoje zdanie
Polityczna poprawność robi tylko mózgu pranie
Często pod prąd, nie tylko jak leci
Wątpię czy być za, ale też czy przeciw
Ideały to coś, co nie strzępi ryja
To mur, od którego niech świat się odbija
Tacy jak ja nie wierzą kurew czarom
A ty powiedz po co ci koszulka z Che Geuvarrą?
[x2]
Kim jesteśmy? jest nas więcej niż kilku
Nie czujesz lęku? masz przed sobą fanatyków
Ty słuchaj, kiedyś był taki Oi-owy zespół
Awantura oni mieli taki zajebisty kawałek
Czerwone skurwysyny, czekaj jak on leciał
Czerwone skurwysyny, znowu chcą dojść do władzy
Czerwone skurwysyny, nie głosuj nigdy na nich
Czerwone skurwysyny, zdrajcy naszego kraju
Czerwone skurwysyny, patriotów dziś udają
Jeśli chodzi o myślenie, w tym jestem ekspertem
Fanatyczne podejście, póki bije serce
Pomyśl czasem, wiedz co myślisz, co mówisz
Rapuję, choć nie kuma mnie większość ludzi
Ty się łudzisz? myślących licz na palcach
Myślę więc jestem? byłaby nas tylko garstka
Kim jesteśmy? jest nas więcej niż kilku
Nie czujesz lęku? masz przed sobą fanatyków
Takich, co znają słowa oraz znaczenia
Takich, co mają coś do powiedzenia
Pytamy jak? choć nie zawsze mamy za co
Po to, by myśli udowodnić swoją pracą
[x2]
Kim jesteśmy? jest nas więcej niż kilku
Nie czujesz lęku? masz przed sobą fanatyków
To zdaje się Marcel Proust powiedział kiedyś
Że szczęście robi dobrze ciału, ale smutek rozwija siłę umysłu
Czy jakoś tak, to ja zrobię sobie teraz dobrze
Bo siłę umysłu to ja rozwijałem w zeszłym roku
Jechałeś gdzieś kiedyś na 90 minut
Po klimat trybun, na wyjazdach byłeś ilu?
Dobra oprawa i ekipa w dobrym stylu
Tygiel emocji, choć pełno skurwysynów
Chce abyś zdechł i choć wynik w plecy
Śpiewasz dalej, zdarte gardło cię leczy
To niby parę liter, paru piłkarzy, wiesz
Niby w polskiej lidze nic się tu nie zdarzy też
Ale gdy płoną race i śpiewają trybuny
Znowu wygramy, nieważne u nas czy nich
Poczucie dumy, gdy tamci mówią o nas
To dla tych, co zarywają życie na stadionach
[x4]
Kim jesteśmy? jest nas więcej niż kilku
Nie czujesz lęku? masz przed sobą fanatyków
Fana-ty-cy...
Life after deaf...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):