Tekst piosenki:
Sukces ma wielu ojców chętnych na blask i profit,
Konfetti z torebki na stół-błyszczą oczy,
Wszyscy chcą braw za udział,tort się kroi,
Dwulicowy psie - buda! Koniec urodzin
Raptem,czujesz rap ten i czaisz bit ten,
Traktowali mnie jak bym miał czapkę niewidkę,
Bali się prawdy czy chuj wie co,
Dziś wiedzą, to mój sezon-kręcą gible
Znam parę dup tępych jak trzonek młotka,
Kiedyś niechętnych nawet żeby się spotkać,
Wydaje pięć płyt,w pięć lat każda dobra,
Otwierają drzwi-zapraszają do środka,
Wiesz Diox? Czułem się jak szkła tafla,
Chociaż patrzyli na mnie teleskopem Hubble'a,
Chcieli widzieć gwiazdę, nie widzieli Jacka,
Wracam do miasta, hip hopem który bangla!
Ref:
Jesteśmy niewidoczni,Jesteśmy przezroczyści,
Jesteśmy niebezpieczni,przekręcamy licznik!
Robimy to dla siebie,Ciebie, dla korzyści,
Widzisz nas na ulicy jak w T.V. teledyski, (x2)
Kiedyś-mijali mnie jebiąc coś o mnie,
Dziś-napisali czy dogram im zwrotkę,
Nie jestem już niewidoczny, widocznie,
Albo myślą, że myślę jak oni-krótkowzrocznie,
Wtedy- nie poznają mnie jak wbijam w drzwi,
'Biatch', jestem gruby jak B.I.G.,
Wtedy mijasz ich,podbijasz dziś,
W sumie to 'peace'...ale i tak kija ssij!
Moje 'X' lat z rapem, było dla nich transparentne
Dziś pozdrawiam ich starych #transparent,
Wioze się pomału, baggy jeans przez podwórka,
FullCap,Snap -nasz hip hop nie chodzi w rurkach!
Nie ma szans przebrać nas za panienki,
Transparentny, cały czas rap na pętli,
Entliczek,pentliczek,mętlik,
Trzech ogarniętych - poszło w pięty!
Ref:
Jesteśmy niewidoczni,Jesteśmy przezroczyści,
Jesteśmy niebezpieczni,przekręcamy licznik!
Robimy to dla siebie,Ciebie, dla korzyści,
Widzisz nas na ulicy jak w T.V. teledyski, (x2)
Jestem invisible, dla Ciebie przy kolegach,
Jestem invincible jak Capone i Noreaga,
Załóż okulary,stary jak nie dostrzegasz, że
Na stereo gramy to, czego nie ma ta scena,
'Heloł'! TDF wjechał na rejon,
Tylko to było dawno i nie ruszam się z niego,
Rzeczy się dzieją więc w ludziach coś zmienią i
Prędzej czy później Cię docenią #ołjejor
Jeszcze wczoraj pamiętam-drzwi były zamknięte,
Telewizja, radio mówią: "Rap tu nie wejdzie",
Rap będzie wszędzie-Ty będziesz palił jana, że
Zmienił się zarząd i oczywiście zapraszam
Dziś mnie widzą, zasłaniam horyzont im, i
Może się trochę tego wstydzą dziś mi,
Dziś już wiszą i mogą zniknąć,
No bo jest ze mną hip-hop! POTWIERDZONE INFO!
Jesteśmy niewidoczni,Jesteśmy przezroczyści,
Jesteśmy niebezpieczni,przekręcamy licznik!
Robimy to dla siebie,Ciebie, dla korzyści,
Widzisz nas na ulicy jak w T.V. teledyski, (x2)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):