Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
PRO8L3M
PRO8L3M - Magnolie
Magnolie
Tekst dodał(a): TheRaraptor
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Miałem życie ale nie mam, miałem w głowie spowiedź, także nie mam
Miałem żądze, parę spojrzeń mord pchających mnie do dążeń, żadnej nie mam
Miałem rzeczy do zrobienia, parę spraw do zarzucenia sobie dalej miewam
Miałem tobie coś powiedzieć, ale nie mam
Bo człowieka na którym polegać mogłem nagle nie znam
Miałem skrawek sumienia, myślałem, że mam ich, a tylko znałem imienia
Miałem swój stres, swój gniew, chwałę, cierpienia
Wartości się jak olej w aucie wymienia
Widzę lepiej kiedy słońce zaszło za horyzont
Robię rzeczy, które mnie tak bardzo, bardzo brzydzą
Daj mi coś, ja przepierdolę łatwo każdą ilość
Dziś mam tylko ją i jej cierpliwość
I wiem póki tu stoję, że to nie, jeszcze nie koniec
A spięcie puszcza me dłonie, a na glebę lecą naboje
I ledwo muskam jej skronie, myśli jej gonią te moje
Brudna krew, brudne magnolie
Gęsty tlen dusi oboje
Miałem sny i nie mam, miałem pasję, miałem, jednak nie mam
Miałem swe marzenia, miałem rany, miałem plany
Chore stany, dziś ich nie pamiętam niemal
Miałem człowieczeństwa przejaw, miałem dar
Miałem fart nic teraz niewart
Miałem siłę, miałem tajemnicę i zwątpienia
Dziś przed gadką z samym sobą stwierdzam - jebać
Miałem myśli, czas by je pozbierać
Miałem pustkę, ją wypełniały wspomnienia
Widzę w lustrze refleks mojej twarzy, to nie ja
To co miałem właśnie się smaży w płomieniach
Widzę lepiej kiedy słońce zaszło za horyzont
Robię rzeczy, które mnie tak bardzo, bardzo brzydzą
Daj mi coś, ja przepierdolę łatwo każdą ilość
Dziś mam tylko ją i jej cierpliwość
I wiem póki tu stoję, że to nie, jeszcze nie koniec
A spięcie puszcza me dłonie, a na glebę lecą naboje
I ledwo muskam jej skronie, myśli jej gonią te moje
Brudna krew, brudne magnolie
Gęsty tlen dusi oboje
Miałem żądze, parę spojrzeń mord pchających mnie do dążeń, żadnej nie mam
Miałem rzeczy do zrobienia, parę spraw do zarzucenia sobie dalej miewam
Miałem tobie coś powiedzieć, ale nie mam
Bo człowieka na którym polegać mogłem nagle nie znam
Miałem skrawek sumienia, myślałem, że mam ich, a tylko znałem imienia
Miałem swój stres, swój gniew, chwałę, cierpienia
Wartości się jak olej w aucie wymienia
Widzę lepiej kiedy słońce zaszło za horyzont
Robię rzeczy, które mnie tak bardzo, bardzo brzydzą
Daj mi coś, ja przepierdolę łatwo każdą ilość
Dziś mam tylko ją i jej cierpliwość
I wiem póki tu stoję, że to nie, jeszcze nie koniec
A spięcie puszcza me dłonie, a na glebę lecą naboje
I ledwo muskam jej skronie, myśli jej gonią te moje
Brudna krew, brudne magnolie
Gęsty tlen dusi oboje
Miałem sny i nie mam, miałem pasję, miałem, jednak nie mam
Miałem swe marzenia, miałem rany, miałem plany
Chore stany, dziś ich nie pamiętam niemal
Miałem człowieczeństwa przejaw, miałem dar
Miałem fart nic teraz niewart
Miałem siłę, miałem tajemnicę i zwątpienia
Dziś przed gadką z samym sobą stwierdzam - jebać
Miałem myśli, czas by je pozbierać
Miałem pustkę, ją wypełniały wspomnienia
Widzę w lustrze refleks mojej twarzy, to nie ja
To co miałem właśnie się smaży w płomieniach
Widzę lepiej kiedy słońce zaszło za horyzont
Robię rzeczy, które mnie tak bardzo, bardzo brzydzą
Daj mi coś, ja przepierdolę łatwo każdą ilość
Dziś mam tylko ją i jej cierpliwość
I wiem póki tu stoję, że to nie, jeszcze nie koniec
A spięcie puszcza me dłonie, a na glebę lecą naboje
I ledwo muskam jej skronie, myśli jej gonią te moje
Brudna krew, brudne magnolie
Gęsty tlen dusi oboje
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie przez AI:
Pokaż tłumaczenieI had a life but I don't have it, I had a confession in mind, now I don't have that either
I had desires, a couple of looks, faces pushing me to pursue goals, none I have
I had things to do, a few matters to blame myself for, still do
I had something to tell you, but I don't
Because the person I could rely on, suddenly I don't know
I had a shred of conscience, thought I had more, but only knew the names
I had my stress, my anger, glory, sufferings
Values get exchanged like oil in a car
I see better when the sun has set beyond the horizon
I do things that disgust me so much
Give me something, I'll easily waste any amount
Today I only have her and her patience
And I know as long as I stand here, it's not, not over yet
And tension releases my hands, and bullets fall to the ground
And I barely touch her temples, her thoughts chase mine
Dirty blood, dirty magnolias
Thick air suffocates us both
I had dreams and I don't have them, I had passion, I did, but not anymore
I had my dreams, I had wounds, I had plans
Sick states, today I hardly remember them
I had a manifestation of humanity, I had a gift
I had luck now worth nothing
I had strength, I had secrets and doubts
Today before talking to myself I state - screw it
I had thoughts, time to gather them
I had emptiness, filled by memories
I see in the mirror the reflection of my face, it's not me
What I had is now sizzling in the flames
I see better when the sun has set beyond the horizon
I do things that disgust me so much
Give me something, I'll easily waste any amount
Today I only have her and her patience
And I know as long as I stand here, it's not, not over yet
And tension releases my hands, and bullets fall to the ground
And I barely touch her temples, her thoughts chase mine
Dirty blood, dirty magnolias
Thick air suffocates us both
I had desires, a couple of looks, faces pushing me to pursue goals, none I have
I had things to do, a few matters to blame myself for, still do
I had something to tell you, but I don't
Because the person I could rely on, suddenly I don't know
I had a shred of conscience, thought I had more, but only knew the names
I had my stress, my anger, glory, sufferings
Values get exchanged like oil in a car
I see better when the sun has set beyond the horizon
I do things that disgust me so much
Give me something, I'll easily waste any amount
Today I only have her and her patience
And I know as long as I stand here, it's not, not over yet
And tension releases my hands, and bullets fall to the ground
And I barely touch her temples, her thoughts chase mine
Dirty blood, dirty magnolias
Thick air suffocates us both
I had dreams and I don't have them, I had passion, I did, but not anymore
I had my dreams, I had wounds, I had plans
Sick states, today I hardly remember them
I had a manifestation of humanity, I had a gift
I had luck now worth nothing
I had strength, I had secrets and doubts
Today before talking to myself I state - screw it
I had thoughts, time to gather them
I had emptiness, filled by memories
I see in the mirror the reflection of my face, it's not me
What I had is now sizzling in the flames
I see better when the sun has set beyond the horizon
I do things that disgust me so much
Give me something, I'll easily waste any amount
Today I only have her and her patience
And I know as long as I stand here, it's not, not over yet
And tension releases my hands, and bullets fall to the ground
And I barely touch her temples, her thoughts chase mine
Dirty blood, dirty magnolias
Thick air suffocates us both
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Oskar Tuszyński Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Dj Steez |
| Rok wydania: |
2018 |
| Płyty: |
Ground Zero Mixtape |
Komentarze (0):