Qastrod - Piosenka O Ronaldo

Zaczynał jak każdy, trenował od małego,
już wtedy jego celem okiwać było każdego.
Nie chciał mu to wyjść ale on się nie poddawał,
zawsze któryś gracz nogę mu podstawiał.
Lata mijały, on szybko dorastał,
trenował ciężko, jego skill ciągle wzrastał.
Na meczach młodzików skauci go obserwowali,
pewnego dnia szanse w Sportingu dali.
Tam był jego idol, Luis Figo wspaniały,
nasz młody Cristiano dostał jego rady.
Początki były ciężkie nie było kolorowo,
młody Ronaldo, uderzał o mur głową.
Bóg dał mu szansę, grali sparing z Manchesterem,
on dał z siebie wszystko skauci ruszyli w teren.
Po meczu na niego czekali z trenerem,
United go chciało mógł podbić nowy teren.
Nie wahał się długo podpisał kontrakt nowy,
ze swoim nowym klubem pojechał na łowy.
Kibice go przyjęli z otwartymi ramionami,
nie wiedzieli jeszcze wtedy że będą mu dziękowali.
Po kliku sezonach brał meczu całe ciężary,
każdy go podziwiał a Manchester miał puchary.
W dwa tysiące ósmym roku złota piłkę dali,
czuł się spełniony, musiał mieć nowych rywali.
W Madrycie prawie 100 mln za niego dali,
Ronaldo się zgodził w końcu był na fali.
W Hiszpanii z dnia na dzień stał się bohaterem,
kibice mówili że jest dla nich tlenem,
Czuli jakby właśnie był dla nich stworzony,
od dawna marzyli o włożeniu korony.
Z nim wszystko było prostsze piękne gole strzelał,
pucharów kilka wygrał lecz to nie był ideał.
O złotą piłkę walczył co rok lecz przegrywał,
ponieważ Leo Messi często z nim wygrywał.
W tym roku ponownie został nominowany,
dzięki ciężkiej pracy, czuł że będzie wygrany.
W dniu wielkiej gali usłyszał swoje imię,
był wniebowzięty znów podnosił złotą piłę.
W tym roku dalej ciśnie i większość pokonuje,
celuje w trofea niczym się nie przejmuje.
Więc cieszmy się, że żyjemy w takiej erze,
gdzie wiele świetnych graczy porównanych jest do Pele.
Zapamiętaj siostra brat, nie masz za co go hejtować,
on ciężko trenował by futbolem się zajmować.
I nic nie poradzisz że czasami coś odwali
bez niego, młodzi ludzie by ten sport omijali