Tekst piosenki:
odcinam się
daj więcej przestrzeni
i nie wchodź z butami na mój teren
Odezwę się później
Na razie potrzebuję zmienić tlen
Ja muszę mieć komfort, on znaczy dla mnie najwięcej
Wziąłem sprawy w swoje ręce
Nie ryj mi głowy i nie wchodź na nią
Ja jestem młody i i chcę żyć jak lord
Ze mną chillwagon, nie bawię w podchody się
O nie, nie ,nie
Ile razy miałem mówić, że to nie ma sensu?
Za dużo toksycznych ludzi było w jednym miejscu
Dalej czuje zal, ale przejdzie
Minął długi czas, każdy znalazł se zajecie
Zrób mi miejsce jak ide
Za dwa lata wyjebie w kosmos jak Quebonafide
Mam taką ambicję żeby za mój album odebrać kiedyś diamentową płytę
Mam złota rybę, która spełnia wiele zyczeń
To mój znak zodiaku, dlatego tak płynę
A ty mordziadku przypilnuj swoją dziewczynę
Bo z Posejdonem wjeżdżam jak zły
odcinam się
daj więcej przestrzeni
i nie wchodź z butami na mój teren
Odezwę się później
Na razie potrzebuję zmienić tlen
Ja muszę mieć komfort, on znaczy dla mnie najwięcej
Wziąłem sprawy w swoje ręce
KIZO:
Kurczak to młody talent
Z całego serca gratuluje startu
Ja w jego wieku, nie dostałem kontraktu
Nie patrze na to co posiada inny
Obca jest chyba mi zazdrość
Winny, niewinny?
Każdy z mych braci to kot
W tym życiu musisz być silny
(Bentley GT
Bentley GT
e,e,e, e
Takiego chcę
Takiego chcę)
Palić w nim weed, pic lemoniadę
Pod słonecznym niebem
Myślałeś ze co?
Kiedyś nie miałem
Dziś mam monotematyczne flow
Jebać kurwy i sąd
Bądźcie szczęśliwi – to moje motto
odcinam się
daj więcej przestrzeni
i nie wchodź z butami na mój teren
Odezwę się później
Na razie potrzebuję zmienić tlen
Ja muszę mieć komfort, on znaczy dla mnie najwięcej
odcinam się
daj więcej przestrzeni
i nie wchodź z butami na mój teren
Odezwę się później
Na razie potrzebuję zmienić tlen
Ja muszę mieć komfort, on znaczy dla mnie najwięcej
wziąłem sprawy w swoje ręce
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):