Tekst piosenki:
Nie mieszajmy w to bogów
To nie jest ich partia w tej grze
Nic co zwierzęce nie jest wam obce
Co szczurze i co psie
Nie jestem waszym zbawieniem
Ani tym bardziej bratem
Ja jestem twoim wrogiem
I dzieci twoich katem
Gdy grona gniewu dojrzeją by je zebrać
Gdy burza wzejdzie gdzie wiatr był posiany
Ja wezmę kosę, popluję dłonie
I będę ścinał wam łby oniemiałym
Brunatny naprzeciw czerwonym
Czerwony wobec brunatnych
Gdy motłoch wielbi kurwę na krzyżu
Ja palę świątynne dogmaty
Gdy tylko tłuszcza wrzeszczy
Że sacrum to czcze bajanie
Znów jestem twoim wrogiem
Znów przeciw tobie stanę
Nie próbuj nawet pojąć
Jaka nienawiść mnie toczy
Ten natłok obrzydzenia tobą
Wypaliłby ci oczy
Cieszy mnie twoje cierpienie
Gdy skamlesz we krwi i pyle,
Ja jestem twoim wrogiem
I tańczę na twojej mogile
Na wieki wieków, po czasów koniec
Ja będę przeciwko wam wszystkim
Rzygając krwią, śmiertelnie raniony
Wciąż pluję w wasze pyski
I nawet gdybyś zwyciężył,
Gdybyś mnie szansy pozbawił
Nie zmienisz mojej woli
Wciąż będę chciał byś krwawił!
Zupełnie nie obchodzi mnie to kim jesteś,
Skąd pochodzisz i jaka jest twoja historia,
Wiem tylko, że muszę zniszczyć
Wszystko co tobą jest i z ciebie się bierze
Jestem wszystkim tym czego się boisz,
Jestem przyczyną twojego końca
Jestem rzeźnikiem zobojętniałym
Na smród ćwiartowanego mięsa
Ja jestem twoją wojną, zarazą, głodem i śmiercią,
Ja jestem twoim wrogiem i idę po ciebie, ty ścierwo!
Tu nie potrzeba dowodów,
Tu niepotrzebne są racje,
Ja chcę żebyś ty umarł,
I z tobą wraz twoja nacja
Ja nienawidzę cię w mowie,
W myśli i w serca skorupie
I nie przestanę być twoim wrogiem,
Aż czaszkę ci rozłupię!
Zawsze przeciwko tobie,
Nieważne po której stronie.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):