Renata Lewandowska - Zaczynajcie beze mnie

Wy poważni, wy rozważni, doskonali tak...
Uważni tak, ważni tak, jak samo słońce w biały dzień
Powinna bym z wami w drogę iść
A mnie niespieszno w ten raj mały, w taką średnią dal
Zaczynajcie beze mnie panowie wasz maturalny bal

Tak trudno mi kapelusz czarny włożyć - damą być
Co mi tam futer sto i sto obroży - no to co...
Mój biały dom nie zna pory snu
Nie trzeba cichych łez i grzecznych grzechów, szarych słów
Zaczynajcie beze mnie panowie polisę PZU

Jeszcze zdążę na ten pociąg do "dwa razy dwa"
Pojadę nim - do dna
Lecz panowie to nie dzisiaj - nie ja
Nie panowie... to nie jutro... nie z wami
Ten kto mnie zna - wie
Że serce mam - ho ho - jak parowóz

Nagli czas
Dwie ręce mam
Lepiej pospiesz się
Ja dwa skrzydła mam
Nagli czas
Więc zaczynajcie beze mnie
Lepiej pospiesz się

Mam tyle co mam, wiem co wiem,
Waszej gry nie chcę znać
Nie chcę wiedzieć, co tam śni się wam ...je je

Nagli czas
oo ho, oo ho
Lepiej pospiesz się

Poranny dzwon, odważnych dzwon znów bije - woła mnie
Przygód sto wielki świat przede mną kryje - oho ho ho
Więc bójcie się i starzejcie się beze mnie panowie...
Bez dawnych dziewczyn z dawnych snów
Zaczynajcie beze mnie panowie polisę PZU

Wiem, że zdążę na ten pociąg do "dwa razy dwa"
Pojadę nim - do dna
Lecz panowie to nie dzisiaj - nie ja

Nagli Czas
Ja tańczyć chcę
Lepiej pospiesz się
A ja płonąć chcę
Nagli czas
Więc zaczynajcie beze mnie
Lepiej pospiesz się

Zatrzymaj czas!
Ja baba, a baba zła
Zatrzymaj czas!
Nie będzie gór, a będę ja!

Ślimakiem by być
A może ptakiem być
A może dzieciom się śnić
Bo nie było gór, a byłam.... JA!