Rezoner - Czternastego

To nie Ja, czternastego leżę obok.
-To nie ja.
Do kina pójdę z Tobą, bo ja nie.
Nie kupuję życzeń w skupie, bo ja nie.
Nie udaję że jest lepiej w jeden dzień.
Krzyczy ktoś, Na pół obcięte róże plują krwią,
i kują się wzajemnie z panią krwią.
Zatapiam zimne palce w twoją dłoń,
będziemy sobie wróżyć wspólną noc.
Jeśli chcesz, zamieszkam w twoich spodniach,
-Jeśli chcesz.
A jeśli nie, to zniknę w twoich włosach,
Będę, koszmary śnić po nocach a potem,
Po prostu się zakocham jeśli chcesz.