Tekst piosenki:
Zawsze lubiłam aplauz, nie mam radości z braw już,
Często gryzłam się w język nie mam poczucia taktu,
Nie lubię afer i kłamstw jak słabych drinków i żartów,
Dzisiaj mnie każdy chce znać, z ważnymi nie mam kontaktu,
Kły pokazuje dziś, nie będę nigdy tym,
Czym chcecie żeby być, co mam śpiewać jak mam żyć,
I może jestem nudna w swoich depresyjnych tekstach,
Ale właśnie w nich się chowam kiedy nie chce mnie świat,
Nie chce mnie świat, i nie mam dokąd pójść, dokąd pójść
W opiece sama się mam, bo mnie dawno już, zostawił Bóg,
Ktoś szepcze mi do ucha że nic warta nie jestem,
Ej, ej, mam już dość
Zabierzcie tych co drżą jak chorągiew na wietrze,
Ej, ej, czuję złość
Bezczelnie kusza śniegiem mnie, ja więcej nie wezmę,
Ej, ej, zawsze ktoś
Nie tęsknie już za tobą, bo tu nic nie trwa wiecznie,
Ej, ej, mam już dość
Mam już dość
Tych złotych prawd mam już w brud, chociaż ich wcale nie słucham,
Dziś wokół szampan i lód, kiedyś nie chcieli mnie słuchać,
Toasty wznoszą za sukces, nagle ma mi się udać,
Dziś wokół mnie cały tłum, pomyśl życzenie i dmuchaj,
Sto lat, dwadzieścia dwa już na karku
Sto lat!
I niech nam żyje w dostatku, sukcesów Ola!
Sto lat, a kiedyś na ławce w parku,
Wołam, czy ktoś mi zaśpiewa sto lat?
Dziękuję tylko sobie, sukces mój matkę ma jedną, tylko jedną,
Jak mi podstawią nogę, wszyscy się szybko rozbiegną , dobrze wiem to
Ktoś szepcze mi do ucha że nic warta nie jestem,
Ej, ej, mam już dość
Zabierzcie tych co drżą jak chorągiew na wietrze,
Ej, ej, czuję złość
Bezczelnie kusza śniegiem mnie, ja więcej nie wezmę,
Ej, ej, zawsze ktoś
Nie tęsknie już za tobą , bo tu nic nie trwa wiecznie,
Ej, ej, mam już dość
Mam już dość
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):