Sami po swojemu - To już nie wróci

Te uśmiechnięte twarze typie to nigdy nie wróci
Była radość i uśmiech teraz przyszedł czas by się smucić
Nigdy nie będę dzieckiem, z dawna barana na górze
Tym aniołkiem ktoremu mama wycierała buzie
Już uciekł ten czas wskazówka zegara
Była radość teraz tylko narastające problemy
Co co było, co pamiętam dobrze dobrze zapamiętam
Przypominanie czasy, wigilijne święta
Świetna pamięć, której nikt nie zmaże
Agresja dziecka, po której mam trwale tatuaże
Czy mam pamięć o dzieciństwie? Zostanie na zawsze
Powielam powielam pamięć w Rap teatrze
Chciałbym teraz wrócić do tamtych czasów
Nosze jeszcze raz, teraz lepiej potasuj
Było było to skończyło się to skończyło się to
Ale zostały w mojej głowie ziom

Nigdy już nie wrócą tamte dni, minuty, chwile
Chociaż bardzo za tym tęsknie dzisiaj opuszczam kurtynę
Wiesz, wszystko jest już inne, choć na pozór takie same
Co mi w życiu było dane - bycie swego losu panem
Moje życie jest jak diament, wartość jego jest bezcenna
Więc dlatego już nie wracam do tych wspomnień muszę przetrwać
Mimo wszystko serce krwawi, w głowie ponad tysiąc myśli
Ale uwierz, że zapomnę o tym jak w szczęściu żyliśmy
To już nie powróci nigdy temat 'my' już nie istnieje
Wole żyć sam po swojemu niż znów oszukiwać szczęście
Musisz zrozumieć to wreszcie, że to nigdy już nie wróci
To Ty złamałaś mi serce zdradą może się nauczysz
Tego co jest w życiu ważne to nie seks tylko uczucie,
Zaufanie, miłość, wiara, wiem, że tego nie zrozumiesz,
Ponoć ja jestem najgorszy, ale wiesz, że to nie prawda
Dzisiaj zamykam ten rozdział dla mnie jesteś nic nie warta!