Sarsa Markiewicz - Gotowa

Znowu wraca dziwny sen
Stary dom i czarny pies
Ja nie ruszam się, stoję prosto
I wszystko mi jedno

Pora na głęboki wdech
Niby nic nie dzieje się
Serce bije znów tak mocno
Gotowe na wszystko

Nie mogę spać, nie mogę zasnąć
Nie mam czasu, nie mam na to

Zanim wszystko minie, ten jeden raz
Zostaw to co było, nie marnuj szans
Zanim wszystko zniknie, ten jeden raz
Nie trać czasu na to co dzieli nas

Bo nie ma, nie ma, nie ma, nie ma już czasu na to
Nie ma czasu na to, nie ma czasu na to, na to
Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma już czasu na to
Nie ma czasu na to, na to

W tylu miejscach chciałam być z Tobą
Teraz już nie zdążę
Świat się nie zatrzymam dla nas
Ja już nie ta sama

Nie mogę spać, nie mogę zasnąć
A czasu nie mam na to

Zanim wszystko minie, ten jeden raz
Zostaw to co było, nie marnuj szans
Zanim wszystko zniknie, ten jeden raz
Nie trać czasu na to co dzieli nas

Bo nie ma, nie ma, nie ma, nie ma już czasu na to
Nie ma czasu na to, nie ma czasu na to, na to
Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma już czasu na to
Nie ma czasu na to, na to

Wszystkie krzyki kroplami łez pospadały z moich rzęs
Biorę głęboki wdech

Zanim wszystko minie, ten jeden raz
Zostaw to co było, nie marnuj szans
Zanim wszystko zniknie, ten jeden raz
Nie trać czasu na to co dzieli nas

Bo nie ma, nie ma, nie ma, nie ma już czasu na to
Nie ma czasu na to, nie ma czasu na to, na to
Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma już czasu na to
Nie ma czasu na to, na to