Sentenced - Descending Curtain of Death

Ciemność wyłania się z jej ciała.
Jeszcze kolejna noc w piekle z tym całym bólem.
Umierające światło traci swój blask.
I moja ostatnia iskra nadziei wygasa.

Znowu zaczyna padać deszcz.
Zbliżam się do swojego końca z każdym oddechem.
I straszne cienie rosną bladnąc.
A unoszący się blask przynosi ze sobą sens śmierci.

Czuję teraz jej obecność.

Wznosi się Umarły Księżyc.
Krwawiąc czerwonym światłem nad morzem.
- Mam nadzieję, że tym razem ona po mnie przyjdzie.
- Mam nadzieję, że tym razem ona mnie wyzwoli.

Moje rany są szeroko otwarte.
Mroźny wiatr wieje w nie bezpośrednio i mam wrażenie jakby to był lód.
Przerażający blask rozpala niebo.
A ona odbiera mi wzrok swoim światłem.

Mogę ją odczuć wszędzie.

Wznosi się Umarły Księżyc.
Krwawiąc czerwonym światłem nad morzem.
- Mam nadzieję, że tym razem ona po mnie przyjdzie.
- Mam nadzieję, że tym razem ona mnie wyzwoli.

Wznosi się Umarły Księżyc.
Krwawiąc czerwonym światłem nad morzem.
- Mam nadzieję, że tym razem ona po mnie przyjdzie.
- Mam nadzieję, że tym razem ona mnie wyzwoli.